Trzecia fala pandemii wprowadza niepewność w branży moto | MOTOFAKTOR

Trzecia fala pandemii wprowadza niepewność w branży moto

Obostrzenia pandemiczne i inne utrudnienia sprawiają, że optymistyczne plany wychodzenia branży moto z kryzysu mogą lec w gruzach.

Producenci części motoryzacyjnych

Jak wynika z najnowszego raportu SDCM podsumowującego wyniki roku 2020 oraz prezentującego prognozy na bieżący rok, produkcja części motoryzacyjnych będąca flagową działalnością branży motoryzacyjnej w Polsce i notująca od lat znaczne wzrosty to segment, który znacznie wyhamował, zwłaszcza w pierwszej połowie 2020 r.

 

W minionym roku wzrosty przychodu odnotowało łącznie 57% producentów IAM. 31% odnotowało spadki przychodu. Bardziej pesymistycznie wyglądała sytuacja producentów OE. 60% z nich odnotowało spadki wielkości produkcji w stosunku do roku 2019, a wzrosty tylko 12%.

Zebrane dane potwierdzają założenie o lepszej sytuacji niezależnego rynku motoryzacyjnego w sytuacjach kryzysowych, gdzie kierowcy naprawiają i serwisują swoje dotychczasowe pojazdy wstrzymując się z kupnem nowych. W przeciwieństwie do producentów części, którzy w większej mierze dostarczają na pierwszy montaż (OE), producenci dostarczający większą część produktów na rynek wtórny (IAM) nie zostali "przymusowo” zamknięci" – odbiorcy ich produktów (dystrybutorzy i warsztaty) działali.

dyrektor ds. prawnych i przemysłu, Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych - Tomasz Bęben

 

Przechodząc do prognoz, warto zauważyć, że plany producentów i to zarówno tych specjalizujących się w dostarczaniu produktów na rynek wtórny, jak i tych działających intensywnie w OE w kwestii przychodów są kierunkowo zbliżone.

 

77% producentów IAM przewiduje wzrost przychodów w I kwartale 2021 r. w porównaniu z IV kwartałem 2020. Z kolei wśród producentów OE jest to 61%.

 

Cieszy optymistyczne nastawienie wśród producentów co do przyszłości, choć szybkie odbicie i wzrosty może jednak pokrzyżować dynamicznie rozwijająca się sytuacja związana z pandemią. Dodatkowo informując o danych za 2020 rok producenci wskazywali na pogorszoną płynność z dostawami surowców i półproduktów.

 

Obecnie rozwój różnych mutacji COVID-19 sprawia, że zamykane są granice naszych sąsiadów co prowadzi do utrudnień i zaniepokojenia branży motoryzacyjnej. Specjalny apel do władz wydała w tym zakresie CLEPA. Niestety sytuacja jest dynamiczna i należy spodziewać się rosnących problemów w całym 2021 roku. W ostatnim czasie można zaobserwować także wzrost cen surowców, zwłaszcza stali, jak również braki komponentów, na przykład półprzewodników, co często wstrzymuje produkcję. Ponadto gwałtownie rosną koszty transportu towarów, w szczególności transportu kontenerowego z krajów azjatyckich.

Dystrybutorzy części motoryzacyjnych

Dystrybutorzy części motoryzacyjnych przyzwyczaili nas do corocznych wzrostów sprzedaży. Passę zakończyła pandemia, choć po pierwszym szoku i ta grupa firm zakasała rękawy i symbolicznymi wzrostami zakończyła 2020 rok.

 

Wzrost przychodów w stosunku r/r odnotowało 60% dystrybutorów, a spadek 25% z nich.

Jeśli chodzi o przychody to tutaj sytuacja w 2020 roku, wbrew oczekiwaniom okazała się dobra, choć warto wyjaśnić, że ze względu na rosnące koszty, dla większości firm wzrost przychodów nie oznaczał automatycznie wzrostu zysków. Ponadto tak jak w przypadku producentów IAM, tak i u dystrybutorów wynik ten może być związany ze sprzedażą zagraniczną. Rynek polski jest dla dystrybutorów rynkiem bardzo trudnym. Konkurencja jest wysoka, stąd mało kto notuje tutaj dwucyfrowe wzrosty. Inaczej jest na nowych rynkach, gdzie przyzwyczajeni do silnej konkurencji i najwyższej jakości usług dystrybutorzy z Polski notują wzrosty "ciągnące" wyniki.

- Tomasz Bęben

 

Sytuacja związana z zatrudnieniem w dystrybucji części według zebranych danych przedstawia się dobrze. Jedynie 8% respondentów zdecydowało się na redukcję zatrudnienia. Najcenniejsze zasoby dla firmy to wyszkolony personel, dlatego pomimo kryzysu przedsiębiorcy są ostrożni w kwestii redukcji zatrudnienia, gdyż mają świadomość ile kosztuje pozyskanie i wdrożenie nowego pracownika. Ponad 60% respondentów wskazało, że utrzymali zatrudnienie na tym samym poziomie, zaś prawie jedna trzecia powiększyła w 2020 r. swój zespół. Co ważne prognozy w tym zakresie są równie optymistyczne.

 

Ponad jedna trzecia badanych nie tylko zamierza zachować obecny stan, ale planuje dodatkowo zatrudnić nowych pracowników. Jedynie symboliczna grupa respondentów (4%) myśli o redukcji zatrudnienia.

Warsztaty motoryzacyjne

Pandemia nie ominęła oczywiście warsztatów. To że w kryzysie nie kupuje się nowych samochodów, a raczej naprawia i serwisuje samochody nie przysporzyło warsztatom tłumów klientów ponieważ z uwagi na pandemię wiele osób zostało „zamkniętych” lub odizolowało się we własnym zakresie w domach, stamtąd pracowało i w związku z tym wiele napraw zostało odłożonych na później. Legalnie działającym firmom przeszkadza w funkcjonowaniu szara strefa oraz kontrole mające w założeniu ją eliminować, a faktycznie skupiające się w znacznej mierze na prześwietlaniu firm, które starają się jak mogą wypełniać nakładane prawem obowiązki.

 

Mało optymistycznie kształtowała się liczba klientów w warsztatach w 2020 roku w porównaniu do 2019. W 47% przypadków liczba ta zmalała, w 34% pozostała bez zmian, a tylko w przypadku 19% wzrosła.

 

Spadek ten był widoczny między innymi wśród klientów flotowych, gdzie wyniósł 27%. Powodów dla których zainteresowanie flot usługami warsztatowymi spadło pewnie jest kilka z pandemią, redukcją kosztów, jak i mniejszą mobilnością na czele.

Jak zatem kształtuje się obecna sytuacja branży motoryzacyjnej?

Obserwujemy, że 2020 rok był rokiem trudnym, ale nasze środowisko przyzwyczajone do pracy w szybko zmieniającej się i konkurencyjnej branży nie poddaje się. Jednak bardzo obawiamy się przyszłości. Kolejna fala wzrostu zachorowań w całej Europie, nowe coraz surowsze obostrzenia, braki półproduktów oraz wzrost cen za usługi transportowe oraz surowców mogą niestety sugerować, że najgorsze może być jeszcze przed nami.

- Tomasz Bęben

 

SDCM apeluje by władze nie podejmowały obecnie inicjatyw wpływających na zwiększenie obowiązków nakładanych na firmy. Wskazuje, że toczące się już procesy legislacyjne dotyczące aktów prawnych wprowadzających nowe obciążenia powinny być wstrzymane lub okres ich implementacji powinien być znacznie wydłużony, tak by nie intensyfikować negatywnego wpływu pandemii na gospodarkę. Z kolei pożądanymi byłyby działania zmierzające do utrzymania przepływu towarów na granicach czy też usprawniające pracę firm.

 

Źródło: SDCM

Zapisz się na newsletter główny

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

To był tydzień!

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Strefa Ciężka

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Subscribe to our newsletter

Send me your newsletter (you can unsubscribe at any time).