Wraca pomysł uszczelnienia sytemu badań technicznych pojazdów | MOTOFAKTOR

Wraca pomysł uszczelnienia sytemu badań technicznych pojazdów

Wkrótce ma być gotowy projekt zmiany ustawy Prawo o ruchu drogowym dotyczący m.in. badań technicznych pojazdów.

W reakcji na interpelację skierowaną przez posłankę PO Agnieszkę Hanajczyk do Ministerstwa Infrastruktury, resort zapowiedział powrót do prac nad projektem ustawy, której przepisy miałyby m.in. uszczelnić system badań technicznych pojazdów oraz wprowadzić kary za dopuszczaniu do ruchu pojazdów nie spełniających norm technicznych np. w zakresie bezpieczeństwa.

 

Posłanka zwraca uwagę, że każdego roku tysiące ludzi traci życie lub doznaje poważnych obrażeń w wypadkach na drogach. Dzięki rozwojowi społecznemu i technologicznemu w latach 2001–2017 liczba śmiertelnych ofiar wypadków drogowych w Europie zmniejszyła się o 57,5%, ale liczby pokazują, że spadek wskaźnika śmiertelności zwalnia.

 

Najczęściej na drogach śmierć ponoszą kierowcy bądź pasażerowie samochodów (46%). Niechronieni użytkownicy dróg stanowią prawie połowę ofiar wypadków drogowych: 21% wszystkich zabitych na drogach to piesi, 14% motocykliści, 8% rowerzyści i 3% motorowerzyści.

 

W 2017 r. krajami członkowskimi o najlepszych wynikach w zakresie bezpieczeństwa na drogach były Szwecja, Wielka Brytania i Holandia. Z drugiej strony kraje o najwyższym wskaźniku śmiertelności to Rumunia, Bułgaria i Chorwacja. Polska nadal plasuje się na 4. od końca miejscu statystyki w całej UE.

 

Według statystyk Policji w roku 2018 wypadków było mniej, ale ofiar więcej niż w roku 2017. W ciągu 12 miesięcy 2018 roku w ponad 31 tys. wypadków na polskich drogach zginęło 2 838 osób, a 37 tys. zostało rannych.

 

Jedną z przyczyn wypadków drogowych jest stan techniczny pojazdów użytkowanych na polskich drogach, który ma wpływ na aż 1/3 zdarzeń drogowych. Niejednokrotnie uczestniczą w ruchu pojazdy, które nie powinny być do niego dopuszczone i których stan zagraża bezpieczeństwu użytkowników.

Obowiązujące przepisy i procedury nie zapewniają należytej gwarancji, że pojazdy formalnie dopuszczone do ruchu spełniają normy bezpieczeństwa a ich stan jest prawidłowy. Stacje kontroli pojazdów dokonują w pewnym zakresie weryfikacji stanu technicznego pojazdów, ale nie są w stanie w obecnym uregulowaniu wyeliminować znacznej liczby samochodów, które nie spełniają wymogów bezpieczeństwa. Dla przykładu należy wskazać, że stacje kontroli pojazdów nie są w stanie zweryfikować obecnie, czy pojazd jest np.: faktycznie wyposażony w pełni sprawne urządzenia bezpieczeństwa biernego np.: poduszki powietrzne, pasy bezpieczeństwa z napinaczami, systemami ABS itp.

posłanka PO w interpelacji do Ministerstwa Infrastruktury - Agnieszka Hanajczyk

 

W swojej interpelacji posłanka zadaje Ministerstwu Infrastruktury następujące pytania:

 

Czy jest możliwe wprowadzenie obowiązkowych przeglądów po każdej naprawie pojazdów, w którym doszło do uszkodzenia elementów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo użytkowników. Dotychczasowe uregulowania są w tym zakresie niewystarczające i powodują, że są one łatwo obchodzone. Zasadne byłoby zatem usankcjonowanie obligatoryjnych badań pojazdów po naprawach, które swoim zakresem obejmowały uszkodzenia elementów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.

 

Czy możemy wprowadzać, np. w systemie CEPiK, dokumentowanie naprawy elementów pojazdu odpowiadających za zapewnienie bezpieczeństwa, w tym bezpieczeństwa biernego użytkowników?

 

Czy mogłoby to być połączone z nałożeniem na ubezpieczycieli obowiązku zgłaszania do CEPiK informacji o uszkodzeniu pojazdów wraz ze wskazaniem zakresu o ile uszkodzenie dotyczy elementów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo użytkowników?

 

Czy nie byłoby zasadne zapewnienie obligatoryjnych przeglądów przed dopuszczeniem pojazdu do ruchu w odniesieniu do tych pojazdów, które zostały uszkodzone w stopniu takim, że uzasadnione jest zatrzymanie dowodu rejestracyjnego – dotyczy pojazdów z kolizji, do których nie wzywano Policji?

 

Czy rozważano możliwość wyeliminowania z ruchu pojazdów sprowadzonych z zagranicy, które były wyłączne z ruchu w państwach członkowskich lub innych państwach z uwagi na znaczny zakres uszkodzeń skutkujący uznaniem szkody za całkowitą?

Co na to Ministerstwo Infrastruktury?

Na interpelację odpowiedział Rafał Weber – sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. Odnosząc się do pytania dotyczącego możliwości wprowadzenia obowiązkowych przeglądów po każdej naprawie w tych pojazdach, w których doszło do uszkodzenia elementów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo użytkowników, aktualnie przepisy sankcjonują ww. przypadki i obligują właściciela takiego pojazdu do przeprowadzenia dodatkowego badania technicznego. Wymóg ten określono w ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r.- Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2020 r. poz. 110) w art. 81 ust. 11 pkt 1 lit. 1 i 2 – czytamy w odpowiedzi na interpelację.

Cytując literalnie ww. akt prawa wskazać należy, iż dodatkowemu badaniu technicznemu podlega pojazd skierowany przez organ kontroli ruchu drogowego w razie uzasadnionego przypuszczenia, że zagraża bezpieczeństwu ruchu lub narusza wymagania ochrony środowiska, lub który uczestniczył w wypadku drogowym, w którym zostały uszkodzone zasadnicze elementy nośne konstrukcji nadwozia, podwozia lub ramy, lub noszący ślady uszkodzeń albo którego stan techniczny wskazuje na naruszenie elementów nośnych konstrukcji pojazdu, mogące stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. W związku z powyższym, w mojej ocenie przepisy w zakresie, o którym wyżej mowa są czytelne i wystarczające wobec czego brak jest uzasadnienia dla wprowadzania dodatkowych regulacji w powyższym zakresie.

sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury w odpowiedzi na interpelację poselską - Rafał Weber

 

Natomiast jeśli chodzi o możliwości wprowadzenia w systemie CEPIK dokumentowania naprawy elementów pojazdu odpowiadających za zapewnienie bezpieczeństwa użytkowników pojazdów, w zakresie tego pytania Ministerstwo Infrastruktury zwróciło się o wyrażenie stanowiska do Ministra Cyfryzacji, który udzielił następującej odpowiedzi:

Technicznie możliwym jest rozszerzanie aktualnie dostępnej funkcjonalności i zakresu danych gromadzonych w systemie CEPiK2.0, pod warunkiem zapewnienia odpowiednich regulacji prawnych a także czasu i zasobów niezbędnych do dostosowania systemu po stronie centralnej oraz przygotowania po stronie podmiotów zobowiązanych do przekazywania danych do CEPiK. Rozwiązanie wymaga jednak wnikliwej analizy, w szczególności wskazania podmiotu/podmiotów zobowiązanych do przekazywania danych o naprawach oraz określenia szczegółowego zakresu danych w celu oszacowania korzyści i kosztów zmiany, a w efekcie rozstrzygnięcia o jej realizacji. Nadmieniam, że aktualny stan prawny przewiduje gromadzenie w centralnej ewidencji pojazdów danych o badaniach technicznych, w tym badaniach dodatkowych przeprowadzanych m.in. po skierowaniu przez uprawniony organ w związku z uzasadnionym przypuszczeniem, że pojazd zagraża bezpieczeństwu lub w związku z udziałem w wypadku drogowym. Pojazd podlega również dodatkowemu badaniu technicznemu w związku z naprawą dokonaną z tytułu zaistnienia szkody istotnej.

minister cyfryzacji - Marek Zagórki

Będzie nowlizacja ustawy Prawa o ruchu drogowym

W interpelacji poselskiej padło także pytanie czy rozważano możliwość wyeliminowania z ruchu pojazdów sprowadzonych z zagranicy, które były wyłączne z ruchu w państwach członkowskich lub innych państwach z uwagi na znaczny zakres uszkodzeń skutkujący uznaniem szkody za całkowitą.

 

Ministerstwo Infrastruktury wyjaśnia, że reagując na dochodzące sygnały m.in. o dużym napływie z zagranicy aut wiekowych, nie spełniających norm technicznych, w resorcie została przygotowana propozycja wprowadzenia nowego systemu wysokiej jakości badań technicznych pojazdów.

 

Propozycja ta opierała się na naprawie systemu nadzoru nad Stacjami Kontroli Pojazdów, poprzez nowelizację ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, która to zakładała:

 

  • wprowadzenie nowych metod badawczych
  • karanie właścicieli aut i firm decydujących się/podejmujących się usunięcia elementów z pojazdu odpowiedzialnych za jakość odprowadzanych spalin (filtry DPF) lub za dopuszczanie do ruchu pojazdów nie spełniających norm technicznych np. w zakresie bezpieczeństwa

 

Uzasadnieniem dla wprowadzenia tych zmian były ww. napływające niepokojące sygnały, np. wyniki raportu NIK z 2017 r. gdzie wprost wskazano, że w 2015 r. funkcjonariusze policji w wyniku przeprowadzonej kontroli na drodze obejmującej tylko nieznaczny odsetek pojazdów uczestniczących każdego dnia w ruchu drogowym, zatrzymali 425,2 tyś dowodów rejestracyjnych pojazdów, które zagrażały bezpieczeństwu ruchu drogowego, porządkowi na drodze i środowisku naturalnemu. Prawie 152 tys. spośród tych pojazdów nie posiadało ważnych badań technicznych.

 

W ocenie Ministerstwa Infrastruktury, zaproponowane wdrożenie projektu przepisów pozytywnie wpłynęłoby na:

 

  • poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym i ochrony środowiska przez „uszczelnienie” systemu badań technicznych
  • poprawę stanu środowiska przez zmniejszenie średniego poziomu emisji spalin w wyniku wykrywania i eliminowania z użytkowania pojazdów z niesprawnymi układami kontroli emisji spalin
  • wyeliminowanie nieszczelności powodujących wycieki toksycznych płynów eksploatacyjnych, nieszczelności instalacji gazowych, jak również powodujących nadmierny hałas
  • zmianę systemu nadzoru nad stacjami kontroli pojazdów, która wpłynie na wyższą jakość wykonywanych badań technicznych i wiąże się z wyeliminowaniem z ruchu drogowego pojazdów w złym stanie technicznym, co podniesie poziom bezpieczeństwa w ruchu drogowym

Należy jednak zauważyć, że projekt ustawy o której mowa powyżej został wstrzymany z dalszych prac na etapie drugiego czytania w Sejmie w grudniu 2018 roku. Wkrótce zostanie przedstawiony nowy projekt zmiany ustawy Prawo o ruchu drogowym, który swoim zasięgiem będzie obejmował sferę poruszoną przez Panią Poseł.

sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury w odpowiedzi na interpelację poselską - Rafał Weber

 

Tekst interpelacji poselskiej oraz odpowiedź na nią można znaleźć TUTAJ

Obowiązkowa kontrola filtrów DPF w czasie badania technicznego pojazdu?

O nowych propozycjach rządu związanych ze zmianą systemu badań technicznych pojazdów Motofaktor.pl pisał w 2018 roku na etapie prac nad projektem, który ostatecznie nie wszedł w życie.

Na zlecenie Ministerstwa Infrastruktury w marcu 2018 r. została opracowana procedura wykrywania wycięcia lub niesprawności filtra cząstek stałych (DPF) podczas okresowego badania technicznego. Procedura ta została włączona do prac legislacyjnych nad projektem ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (UC65) wdrażającego do polskiego prawa Dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/45/UE w sprawie okresowych badań zdatności do ruchu drogowego pojazdów silnikowych i ich przyczep oraz uchylającą dyrektywę 2009/40/WE. Obecnie projekt ustawy oczekuje na skierowanie pod obrady Rady Ministrów.

rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury w wypowiedzi dla Motofaktor.pl w 2018 r. - Szymon Huptyś

 

Instytut Transportu Samochodowego przygotował wówczas na zlecenie Ministerstwa Infrastruktury opracowanie pt. „Procedura umożliwiająca wykrycie usunięcia z pojazdu filtra cząstek stałych (możliwa do zastosowania w stacjach kontroli pojazdów)”. W opracowaniu znalazły się następujące rekomendacje:

 

  • Wprowadzenie nowego właściwego kryterium oceny dla pojazdów posiadających silniki o poziomie emisji Euro 5 i Euro 6, które wynosi: wartość określona przez producenta pojazdu, nie więcej jednak niż 0,2 m-1.
  • Pozostałe pojazdy będą podlegały badaniom według dotychczasowej metodyki pomiaru.
  • Wprowadzenie nadzoru i wymagań dla urządzeń, za pomocą których wykonuje się pomiary, z uwzględnieniem ustalonego okresu przejściowego oraz procedury certyfikacji jednostkowej.
  • Wprowadzenie obowiązku archiwizacji wyników pomiaru. Wynik będzie zapisywany w rejestrze SKP oraz w wydawanym zaświadczeniu o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu. Raportowanie wyników pomiaru wymusi obligatoryjne realizowanie pomiarów dotychczas często nie wykonywanych.
  • Zastosowanie systemu EOBD jako elementu badania wspierającego wykrycie manipulacji w zakresie usunięcia filtra cząstek stałych.

 

Jakie zmiany zostaną wprowadzone w nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym w zakresie badań technicznych pojazdów, przekonamy się wkrótce.

Zapisz się na newsletter główny

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

To był tydzień!

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Strefa Ciężka

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Subscribe to our newsletter

Send me your newsletter (you can unsubscribe at any time).