Zakład Bosch znajdujący się w Mirkowie pod Wrocławiem, jest czołowym centrum produkcyjno-badawczym, specjalizującym się w tworzeniu nowatorskich komponentów do układów hamulcowych przyszłych pojazdów.
Nowo uruchomiony, autonomiczny i w pełni zautomatyzowany magazyn SILO jest kolejnym aspektem koncepcji Przemysłu 4.0 zaimplementowanym w zakładzie.
W ciągu 28 lat produkcji w fabryce Bosch pod Wrocławiem wyprodukowano ponad 50 milionów komponentów, które przyczyniły się do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach na całym świecie.
Gerta Marliani, prezes Vehicle Motion, Robert Bosch GmbH: „Od lat obserwujemy dynamiczny rozwój lokalizacji Bosch we Wrocławiu, która stała się kompleksowym centrum kompetencji i fabryką opartą na rozwiązaniach Przemysłu 4.0. Cieszy mnie, że możemy dalej wzmacniać produkcję innowacyjnych układów hamulcowych w Polsce i wspólnie brać udział w transformacji branży motoryzacyjnej”.
Piotr Pyzio, członek zarządu spółki Robert Bosch i dyrektor fabryki w Mirkowie: „Zmierzamy w kierunku urzeczywistnienia wizji pojazdu, który jest <<smartfonem na kółkach>>”.
Więcej informacji w polskiej (i nie tylko) branży aftermarketowej i motoryzacyjnej znajdziesz na stronie głównej Motofaktora
Podwrocławska fabryka Bosch funkcjonuje od 28 lat, zatrudniając obecnie blisko 1300 specjalistów. W Mirkowie na powierzchni ponad 40 000 m2 codziennie powstają komponenty hamulcowe do pojazdów wiodących koncernów motoryzacyjnych. Co 3 sekundy opuszcza tę fabrykę zespół mocy, a co 1,5 sekundy – czujnik prędkości obrotowej koła. Jest to strategiczne centrum produkcyjne dla Grupy Bosch, należące do międzynarodowej sieci produkcyjnej układów hamulcowych składającej się z 9 zakładów na całym świecie. Polski oddział, który zatrudnia wysoko wykwalifikowanych koordynatorów i ekspertów procesu, odpowiada za standaryzację i unifikację procedur wytwarzanych serwohamulców i pomp hamulcowych we wszystkich zakładach w sieci.
Niezwykła intralogistyka
Konieczność sprostania rosnącemu zapotrzebowaniu na produkty oraz strategia oparta na koncepcji Fabryki Przyszłości oraz Przemysłu 4.0 skłoniły firmę Bosch do wprowadzenia nowoczesnych technologii magazynowania w zakładzie.
Piotr Pyzio, dyrektor zakładu w Mirkowie i członek zarządu spółki Robert Bosch w Polsce
„Fabryka Przyszłości Bosch to wysoce produktywna organizacja, w której celem nadrzędnym jest eliminacja wszelkich strat zasobów. Poza urządzeniami oraz infrastrukturą tworzą ją przede wszystkim ogromne ilości danych. Ich przetwarzanie opieramy o zaawansowane technologie cyfrowe, które efektywnie integrują procesy produkcyjne oraz logistyczne. Wszystkie nasze procesy i dane są konsekwentnie standaryzowane, a następnie digitalizowane. Nasza wizja rozwoju skupia się na osiągnięciu pozycji wiodącej firmy w dziedzinie rozwoju IoT (Internetu Rzeczy) oraz na byciu pionierem w dziedzinie zintegrowanego przemysłu” – powiedział Piotr Pyzio, członek zarządu Robert Bosch sp. z o.o. i dyrektor fabryki układów hamulcowych Bosch w Polsce.
Ostatnio w Mirkowie został uruchomiony nowy element Przemysłu 4.0 – samonośny magazyn SILO. Jest to nowoczesna hala składowania, w pełni zautomatyzowana. Magazyn może pomieścić ponad 7000 palet, a jego wydajność wynosi do 400 palet na godzinę. Konstrukcja oparta jest na regałach wysokiego składowania, co pozwala na efektywne wykorzystanie powierzchni. Obsługę magazynu zapewnia 6 automatycznych dźwigów, które umieszczają towary na regałach o wysokości do 17 metrów.
Zastosowana technologia znacząco zwiększa poziom bezpieczeństwa w zakładzie dzięki kompleksowej automatyzacji obsługi strefy wysokiego składowania. Całkowita integracja magazynu z systemem oprogramowania S/4HANA umożliwia planowanie zasobów na podstawie danych w chmurze w czasie rzeczywistym.
Fot. Bosch
Fabryka Bosch we Wrocławiu jest pierwszym zakładem produkcyjnym Grupy Bosch, który zastosował powyższe rozwiązanie. Dodatkowo, poprawia ono zgodność danych w systemie poprzez redukcję ryzyka ludzkich błędów, usprawnia pracę zakładu i skraca czas dostępu do przechowywanych materiałów. Przewiduje się, że do 2030 roku oprogramowanie będzie używane w 120 lokalizacjach Bosch przez około 140 000 użytkowników.
Fot. Bosch
Zakład wdrożył również autonomiczne mobilne roboty AMR (AGV), które codziennie przewożą komponenty na linie produkcyjne, co umożliwia skuteczną realizację operacji logistycznych. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy trzy roboty wykonujące transporty w zakładzie przeprowadziły 10 344 dostawy i pokonały 3074 km. Dzięki sprawnemu funkcjonowaniu i wysokiej efektywności pracy, osiągniętej poprzez sieć komunikacji między urządzeniami, roboty potrafią synchronizować swoje działania i uzupełniać się nawzajem, zapewniając optymalne wykorzystanie zasobów i infrastruktury. Ponadto, roboty AMR są samodzielne i potrafią łatwo dostosowywać się do warunków panujących na terenie produkcji.
R&D w zakładzie w Mirkowie
Od 2012 roku w Mirkowie funkcjonuje Centrum Badawczo-Rozwojowe, które zatrudnia obecnie ponad 90 wysoko wykwalifikowanych inżynierów, koordynatorów i ekspertów procesu. Zespół ten zajmuje się rozwijaniem produktów z portfolio motoryzacyjnego Grupy, głównie koncentrując się na kolejnych generacjach układów hamulcowych, takich jak np. Zintegrowany Zespół Mocy (IPB). Ponadto, zespół jest odpowiedzialny za standaryzację i unifikację procedur związanych z wytwarzaniem serwohamulców i pomp hamulcowych we wszystkich 8 zakładach Bosch.
W Mirkowie znajduje się również ośrodek specjalizujący się w badaniach nad zbiornikiem płynu hamulcowego, kluczowym elementem układów hamulcowych wszystkich generacji. Specjaliści z tego miejsca mają również na swoim koncie stworzenie pierwszej generacji iBoostera oraz mechanicznych komponentów iBoostera 2.
W Centrum B&R przeprowadza się badania wykorzystujące zaawansowane symulacje numeryczne oraz sztuczną inteligencję. Ich głównym celem jest optymalizacja procesów rozwoju produktu, zarówno na potrzeby lokalne, jak i globalne. Dodatkowo, utworzono obszar testowy, który poszerza dotychczasowe badania funkcjonalne i wytrzymałościowe o wibroakustykę. To miejsce współtworzy obecne trendy w elektryfikacji i wspiera dalszą automatyzację jazdy.
Fot. Bosch
Główne podzespoły powstające w Mirkowie
Zakład Bosch w Mirkowie pełni kluczową funkcję w produkcji innowacyjnych komponentów, które mają znaczący wpływ na bezpieczeństwo milionów kierowców i pasażerów na całym świecie. Dzięki 28-letniemu doświadczeniu i wielu specjalistom, fabryka w Mirkowie zyskała stabilną pozycję w koncernie jako główny producent najnowocześniejszych elementów układów hamulcowych marki Bosch.
W Mirkowie produkowany jest kluczowy element systemu bezpieczeństwa podczas jazdy – czujnik prędkości obrotowej koła WSS. Jego głównym zadaniem jest gromadzenie precyzyjnych danych o prędkości obrotowej kół, niezbędnych do prawidłowego działania systemu ABS. Produkcję czujników WSS rozpoczęto w kwietniu 2022 roku, a w ciągu niespełna 12 miesięcy wyprodukowano ich ponad milion sztuk. Obecnie (prawie dwa lata później) liczba ta przekroczyła 13 milionów.
W Polsce Bosch produkuje również iBooster drugiej generacji, czyli elektryczny system wspomagania układu hamulcowego niezależny od próżni. Ten komponent nie tylko skraca drogę hamowania, ale także pomaga zmniejszyć siłę uderzenia w przypadku nieuchronnej kolizji, co przekłada się na mniejsze ryzyko poważnych obrażeń. iBooster jest szczególnie ceniony przez producentów pojazdów elektrycznych i hybrydowych, ponieważ poprawia zasięg pojazdu nawet o kilkanaście procent poprzez odzyskiwanie energii. Przewiduje się, że do 2027 roku aż 15 milionów pojazdów na całym świecie będzie wyposażonych w iBooster 2, wyprodukowany w Mirkowie.
Fot Bosch
Zakład wykorzystuje rozwiązania z zakresu cyfrowego przemysłu.
„Z powodzeniem stosujemy w codziennej pracy roboty współpracujące – coboty, które w sposób inteligentny i elastyczny automatyzują procesy. To rewolucja w zakresie zwiększenia wydajności oraz bezpieczeństwa. Ich zdolność do wykrywania obecności ludzi i reakcji na zmiany w otoczeniu pozwala na bezpieczną współpracę na tym samym obszarze roboczym. Nadrzędną zaletą wykorzystania tych urządzeń w naszej fabryce jest przede wszystkim uzyskanie elastyczności strumienia wartości. Intuicyjne interfejsy pozwalają na szybkie i łatwe programowanie, dzięki czemu mogą być stosowane do różnych zadań w wielu środowiskach produkcyjnych. Już dziś w naszym zakładzie pracują 3 takie urządzenia, a w roku 2024 planujemy 8 kolejnych”– powiedział Piotr Pyzio.
Strategia Fabryki Przyszłości, o której wcześniej wspomniano, wymaga zaawansowanych technik przetwarzania danych. Maszyny generują miliony komunikatów, parametrów i wyników, co stawia pytanie: w jaki sposób można je efektywnie wykorzystać? W fabryce Bosch rozwinięto umiejętności związane z przyszłością, takie jak Data Science i Data Analytics. Te dziedziny zajmują się analizą danych w celu wydobycia cennych informacji z dużych zbiorów, co pomaga w podejmowaniu decyzji biznesowych i generowaniu nowej wiedzy. Specjaliści korzystają z zaawansowanych technologii, takich jak symulacje, sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe, aby zoptymalizować różne procesy od strumienia wartości po cykl życia produktu.
Fot. Bosch
Badanie jest przeprowadzane automatycznie na podstawie danych, bez udziału inżyniera procesu, a decyzje są bezpośrednio podejmowane przez model decyzyjny. Algorytm proponuje rozwiązania lub sam dostosowuje parametry procesu, działając w sposób zapobiegawczy, co znacząco poprawia efektywność procesów w fabryce.
„Wiemy, że rozwój fabryki przyszłości opartej na cyfrowych kompetencjach wymaga zbudowania wysoce wykwalifikowanej kadry, dlatego zawsze podkreślam, jak bardzo ważną rolę odgrywa ludzki potencjał w tej transformacji. Jestem niezwykle dumny, że zbudowaliśmy zespół ekspertów i inżynierów, którzy na co dzień realizują naszą strategię. Choć przemysł 4.0 i oferowane przez niego rozwiązania są nieodłącznym elementem naszych procesów produkcyjnych, zawsze będziemy podkreślać, że ich rozwój jest możliwy tylko za sprawą umiejętności, kreatywności i zaangażowania naszych pracowników. To właśnie oni są siłą napędową innowacji i efektywności i dzięki nim możemy osiągać kolejne cele i śmiało podążać w kierunku przyszłości”– podkreślił Piotr Pyzio.
Grupa Bosch wpływa na przyszłość motoryzacji
Fabryka Bosch pod Wrocławiem kształtuje przyszłość motoryzacji, co podkreśla też dr Gerta Marliani, prezes zarządu Vehicle Motion, Robert Bosch GmbH:
dr Gerta Marliani, prezes Robert Bosch Automotive Steering GmbH, Fot. Bosch/Christoph Schmidt
„Fabryka we Wrocławiu odgrywa kluczową rolę w sektorze biznesowym Mobility Grupy Bosch. Jako wiodąca lokalizacja ma bezpośredni wpływ na rynek układów hamulcowych dzięki globalnej odpowiedzialności w ramach funkcji centralnych zlokalizowanych w Mirkowie. Od lat obserwujemy dynamiczny rozwój obiektu Bosch we Wrocławiu, który stał się kompleksowym centrum kompetencji i fabryką opartą na rozwiązaniach Przemysłu 4.0. Cieszy mnie, że możemy dalej wzmacniać produkcję innowacyjnych układów hamulcowych w Polsce i wspólnie brać udział w transformacji branży motoryzacyjnej. Chcemy pozostać wiodącym dostawcą technologii i preferowanym partnerem dla naszych klientów w branży mobilności. Przygotowujemy do tego bardzo stabilny grunt”.
Bosch dostosowuje swoje działania w dziedzinie mobilności, aby sprostać ewoluującym potrzebom rynku. Jego celem jest skuteczniejsze i szybsze spełnianie oczekiwań obecnych i nowych klientów poprzez innowacyjne rozwiązania oferowane z jednego źródła.
„Zmierzamy w kierunku urzeczywistnienia wizji pojazdu, który jest “smartfonem na kółkach”. Wszystko to za sprawą oprogramowania odgrywającego coraz większą rolę w mobilności. To właśnie system obsługi i dostępne funkcje – obok samej mechaniki i prowadzenia pojazdu – wpływają na jakość doświadczeń w samochodzie. Dlatego dziś mówimy już o pojeździe opartym na oprogramowaniu, czyli SWdV (eng. Software defined vehicle)”– powiedział Piotr Pyzio.
Rosnące znaczenie będzie mieć tym samym stopień integracji urządzeń i usług cyfrowych z samochodem. Funkcje łączności, automatyzacji i personalizacji będą w przyszłości coraz częściej wdrażane właśnie za pomocą oprogramowania. Tak samo stanie się w przypadku aktualizacji sprzętowych. Ta ewolucja nie tylko wpływa na rozwój i działanie, ale także umożliwia nowe modele biznesowe i rodzaje współpracy.