Zazwyczaj zużyty filtr jest brudny, co nie jest zaskakujące. Jednak różne rodzaje zanieczyszczeń mogą wskazywać na problemy. Poniżej przedstawiamy konkretniejsze przykłady.

Zacznijmy od wymiany filtra kabinowego, ponieważ jest to często wykonywana czynność przez kierowców samochodów. Istnieją dwa główne sygnały, które mogą świadczyć o konieczności jego wymiany. Po pierwsze, wilgoć. Choć może być to naturalna konsekwencja działania klimatyzacji, często wskazuje na problem z odpływem skroplin, który należy oczyścić. Czasem problemem jest także nieszczelność układu nawiewów, co powoduje dostawanie się wody do wnętrza kabiny. Może to być spowodowane zużytymi uszczelkami kasety lub uszkodzonymi elementami obudowy, na przykład po wypadku.

Należy szybko zlokalizować i wyeliminować przyczynę, ponieważ filtr kabinowy działa poprawnie jedynie w suchym stanie. Wilgoć prowadzi do rozwoju pleśni, degradacji materiału filtrującego oraz nieprzyjemnego zapachu w kabinie.

Innym zmartwieniem jest obecność zabrudzeń po obu stronach filtra, co sugeruje, że był używany w sposób nieprawidłowy. Może to oznaczać niewłaściwy montaż przez kogoś lub problem z uszczelnieniem kasety.

Przed zamontowaniem nowego filtra kabinowego, warto dokładnie oczyścić (najlepiej odkurzyć) kasetę filtra.

„Przypominamy, że w ofercie PZL Sędziszów mamy do wyboru dwa rodzaje filtrów – podstawowe i węglowe, a w przypadku niektórych referencji – linię premium Silver Nano Protect z roztworem nano-miedzi i nano-srebra” – mówi Dominik Zwierzyk z PZL Sędziszów.

Analiza filtra powietrza jest podobna do analizy filtra kabinowego. Warto zwrócić uwagę nie tylko na wilgoć i zanieczyszczenia, ale także na zaolejenie.

Filtry powietrza zazwyczaj umieszczone są w kasetach pod maską samochodu, co oznacza, że są one podatne na uszkodzenia w przypadku kolizji lub wypadku. Wielu właścicieli używanych pojazdów może nawet nie być świadomych, że ich kaseta jest uszkodzona, szczególnie jeśli zakupili starszy samochód z bogatą historią. Jednakże nieszczelne kasetki mogą prowadzić do zatarcia silnika, ponieważ silnik będzie zasysał niesfiltrowane powietrze. Brak osłony pod silnikiem oznacza, że do takiej uszkodzonej kasetki może przedostać się piasek.

Jeśli chodzi o olej na filtrze, oczywiste jest, że nie powinien się tam znajdować. Dla nowszych pojazdów zaleca się natychmiastowe usunięcie przyczyny tej usterki. Dla starszych aut, warto przynajmniej rozważyć skrócenie częstotliwości wymiany filtra.

Innym niepokojącym symptomem może być wyraźne zniekształcenie filtra, co może sugerować, że jest on zasysany do układu dolotowego. Ten problem może wystąpić, gdy kierowca zbyt długo zwleka z wymianą filtra, co prowadzi do eksploatacji samochodu z zatkanym filtrem.

„Warto wiedzieć, że filtry powietrza PZL Filters najczęściej mają specjalne wzmocnienia warstwy filtrującej (np. dodatkowymi paskami kleju), które utrzymują prawidłową geometrię plis podczas pracy filtra, co przekłada się na lepszą chłonność i zachowanie parametrów pracy aż do kolejnej wymiany” – mówi Dominik Zwierzyk.

Przed każdą wymianą filtra oleju koniecznie należy sprawdzić stan miejsca montażu filtra – upewnić się, że jest czyste i odpowiednie do zamocowania nowego filtra. Nie zapomnij również sprawdzić, czy stara uszczelka filtra nie pozostała na miejscu montażu.

Dalsze kroki zależą od rodzaju filtra. W przypadku wkładów należy dokładnie obejrzeć stary wkład i wnętrze puszki w poszukiwaniu opiłków lub innych nietypowych zanieczyszczeń, które mogą świadczyć o problemach z silnikiem. Filtry puszkowe na ogół nie wymagają demontażu i rozbiórki przy każdej wymianie, jednak warto rozważyć takie działanie podczas pierwszego przeglądu po zakupie używanego samochodu. Pojawienie się drobinek metalu zazwyczaj wskazuje na zużycie silnika, a ich kolor oraz twardość mogą sugerować konkretny problem (np. problemy z panewkami, uszkodzenia zębów pompy oleju itp.).

„Puszkowe filtry oleju PZL Filters są wykonywane od początku do końca w Polsce i dzięki temu mamy pełną kontrolę nad jakością tego co znajduje się wewnątrz filtra – począwszy od jakości samej puszki, przez warstwę filtrującą, liczbę plis, zawory przeciążeniowe itp.” – mówi Dominik Zwierzyk.

Podobnie jak w przypadku filtrów oleju, również filtr paliwa należy często rozłożyć, aby dotrzeć do warstwy filtrującej. Niestety, nawet po rozebraniu zanieczyszczenia są zazwyczaj niewidoczne gołym okiem. W razie pojawienia się jakichkolwiek śladów korozji, metali lub tworzyw sztucznych, może to wskazywać na poważny problem silnika. Warto czasem przesłać stary filtr paliwa wraz z wtryskiwaczami do regeneracji, aby eksperci mogli dokładnie sprawdzić wkład pod mikroskopem i wykryć ewentualne zanieczyszczenia, takie jak drobiny metalu powstałe w wyniku łuszczenia się pompy paliwa.

„W gamie PZL Sędziszów oprócz podstawowych modeli filtrów paliwa znajdziemy także filtry zaawansowane, np. z podgrzewaczami (referencje do wybranych modeli samochodów)” – mówi Dominik Zwierzyk.

Źródło: PZL Sędziszów

Chcesz być na bieżąco z naszymi informacjami?