Wracając jednak do chronologii!
Nowa era Ary rozpoczęła się tuż po zakończeniu Drugiej Wojny Światowej kiedy marka Glasurit była głównym dostawcą farb i lakierów dla odradzającego się niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego i kiedy w latach 50. wraz z pojawieniem się termoplastycznych emalii akrylowych dokonywała się kolejna „zmiana warty” w dziedzinie lakiernictwa dzięki opracowanym własnym technologiom i w bardzo krótkim czasie Glasurit również wpisał się w nowe trendy.
Fachowcy wspominają tu datowaną na mniej więcej początek lat 60. tzw. czwartą fazę historii lakiernictwa, polegającą na zintegrowaniu trzech zasadniczych elementów: rodzaju lakieru, urządzeń lakierniczych i procesów lakierowania… ale również początki większych możliwości lakierowania pojazdów poza fabrykami, czyli tego co dziś nazywamy refinishingiem.
W przypadku marki Glasurit było to o tyle ważne, że wiązało się z wejściem w 1964 r. w nowe struktury organizacyjne z firmą Badische Anilin und Sodafabrik A.G (późniejszy BASF A.G Ludwigshafen). Stało się to również przyczynkiem do kolejnego etapu rozwoju i możliwości wejścia w nowe grupy lakierów- w tym obecnych na rynku od mniej więcej połowy lat 70. charakteryzujących się większą odporności ą na wilgotność, promieniowanie UV i uszkodzenia mechaniczne dwuskładnikowych lakierów akrylowych i poliuretanowych.
Dalszą konsekwencją tych działań było wprowadzenie na rynek systemów dwuwarstwowych (lakier bazowy + lakier bezbarwny).
Lata 80. to mimo ciągłego jeszcze stosowania emalii akrylowych i poliuretanowych rozpoczynająca się ekspansja rynkowa systemów dwuwarstwowych…, ale jednocześnie zauważony problem związany z coraz bardziej dostrzeganą koniecznością dbałości o środowisko naturalne.
Najkrócej mówiąc chodziło rosnącą emisję stosowanych w lakiernictwie rozcieńczalników jak również eliminację zagrożeń wynikających z efektów ubocznych procesów lakierniczych czyli np. utylizacji odpadów polakierniczych.
Reakcją marki Glasurit było wprowadzenie już od 1982 r. sytemu Galasurit RATIO polegającego na systemowo skonfigurowanych ze sobą produktów lakierniczych, które zapoczątkowały erę wydajnych i przyjaznych środowisku procesów renowacyjnych w branży samochodowej. Przekładając to na dokonania praktyczne, dekadę później wprowadzano na rynek systemy wodorozcieńczalne charakteryzujące się znaczącym ograniczeniem rozpuszczalników aromatycznych i pigmentów nieorganicznych otrzymywanych na bazie ołowiu, chromu i metali ciężkich.
A dalszy rozwój zdarzeń?!
Ostatecznie na mocy postanowień Rady Europejskiej z 11 maja 1999 r. nastąpił kolejny zwrot w dziedzinie formułowania lakierów samochodowych zobowiązujący producentów do stosowania przez nich wyłącznie wodorozcieńczalnych lakierów bazowych, z wodą jako głównym składnikiem lotnym.
Kolejna ważna zmiana w historii lakierów samochodowych, która zbiegła się z jubileuszem marki Glasurit. Na swoje 90-te urodziny przygotowano więc pionierski w świecie produkt specjalny i w pełni dostosowany do nowych wymogów, system lakierów wowdorozcieńczalnch pod znaczącą nazwą „Linia 90”.
Oczywiście ten mocno zawężony rys historyczny „z papugą Rudi w tle” nie jest w stanie objąć całości zagadnień związanych z działalnością marki.
Każda z nowowprowadzanych na rynek „Linii” była i jest efektem końcowym działań mających na celu udoskonalanie procesów lakierniczych w kontekście ciągle dokonujących się zmian w dziedzinie rozwoju techniki, technologii…jak również aktualnej sytuacji ekonomiczno- społecznej.
Obecnym wyzwaniem jest wymuszona historią ludzkości przyspieszona batalia o środowisko naturalne- naszą planetę…i stąd kolejne wyzwanie marki Glasurit określona jako „strategia zrównoważonego rozwoju”.
Pojęcie bardzo pojemne, ale w istocie stanowi kontynuację wcześniej podjętych działań proekologicznych ale nie dotyczących jedynie specyfikacji samych produktów, lecz rozszerzonych o sam proces ich wytwarzania.
Przykładem są między innymi produkty lakiernicze wpisujące się w specyfikę linii ecoBalance (np. najnowszej generacji lakiery bezbarwne) powstające na bazie surowców odnawialnych takich jak np. bionafta lub biogaz.
Już więc nie tyko składniki i coraz bardziej zaawansowane technologie i cechy produktu, ale szeroko pojęty ekologiczny i całościowy proces stanowiący po raz kolejny wkład marki w rozwój dziedziny, w której ma aż tak duży udział.
A swoją drogą! Czy jest coś bardziej radosnego dla oczu i wyrażającej dumę i optymizm od kolorowej Ary?!