RPO interweniuje ws. przedawniania punktów karnych | MOTOFAKTOR

RPO interweniuje ws. przedawniania punktów karnych

RPO prosi ministra Adamczyka o rozważenie ujednolicenia początku biegu przedawnienia punktów karnych, niezależnie od formy mandatu lub orzeczenia.

Zmiana taka ma przyczynić się do pełniejszej realizacji zasady równości obywateli wobec prawa, wynikającej z art. 32 ust. 1 Konstytucji.

 

Do Biura RPO wpływają wnioski obywateli związane z nowelizacją ustawy o kierujących pojazdami, dokonaną ustawą z 2 grudnia 2021 r., która zaczęła obowiązywać 1 stycznia 2022 r.

Aktualne przepisy ws. przedawnienia punktów karnych z mandatów

Od 1 stycznia 2022 r. punkty przedawniają się po 2 latach, a nie jak dotychczas po roku. Nie jednak sama długość terminu przedawnienia budzi zastrzeżenia, lecz zróżnicowanie początku jego biegu.

 

Do 31 grudnia 2021 r. bieg tego terminu zaczynał się jednolicie –w momencie uprawomocnienia się rozstrzygnięcia stwierdzającego naruszenie przepisów ruchu – niezależnie od tego, czy nastąpiło to w postępowaniu mandatowym, czy też zwyczajnym postępowaniu wykroczeniowym.

 

Teraz bieg terminu rozpoczyna się w różnych momentach, w zależności od rodzaju rozstrzygnięcia:

 

  1. od daty uprawomocnienia się orzeczenia, pod warunkiem, że grzywna została opłacona – w przypadku mandatu gotówkowego lub kredytowego opłaconego kartą (art. 98 § 3a k.p.s.w.) oraz w przypadku mandatu zaocznego opłaconego w terminie;
  2. od daty wpłacenia grzywny – w przypadkach pozostałych, a więc w przypadku mandatu gotówkowego opłaconego gotówką, mandatu kredytowego zapłaconego w terminie (inaczej niż kartą) oraz w przypadku grzywny wymierzonej orzeczeniem sądu.

 

A mandaty gotówkowe i zaoczne stają się prawomocne w momencie uiszczenia grzywny. W ich przypadku nie ma zatem w praktyce różnicy, czy formalnym początkiem biegu terminu będzie wpłacenie grzywny, czy uprawomocnienie mandatu, bo będzie to ten sam moment. Do zróżnicowania sytuacji osób ukaranych dochodzi jednak w przypadku mandatów kredytowych i grzywien wymierzonych orzeczeniem sądu.

Ocena RPO

Sytuacja osoby ukaranej mandatem kredytowym będzie zróżnicowana w zależności od tego, czy zapłaci ona grzywnę bezpośrednio funkcjonariuszowi przy pomocy karty, czy też później. W pierwszym przypadku bieg przedawnienia punktów rozpocznie się od razu, w drugim – dopiero w momencie zapłaty grzywny.

 

W praktyce różnica ta będzie co prawda niewielka (termin na zapłatę mandatu kredytowego to 7 dni), ale potencjalnie może wpływać na sytuację prawną ukaranego, gdyby dopuścił się on kolejnego naruszenia przepisów ruchu drogowego po dwóch latach od wcześniejszego naruszenia, ale przed upływem tych dodatkowych kilku dni.

 

Zdaniem RPO, mimo niewielkiego praktycznego wpływu na sytuację ukaranego, trudno znaleźć przekonujące argumenty za utrzymywaniem takiego systemu. W przypadku wpłacenia grzywny w terminie, okres potrzebny dla przedawnienia punktów mógłby przecież biec retroaktywnie od dnia uprawomocnienia mandatu.

 

Problem ten widać jeszcze jaskrawiej na tle sytuacji wymierzenia grzywny za naruszenie przepisów ruchu drogowego orzeczeniem sądu, co będzie miało miejsce w przypadku odmowy przyjęcia mandatu. Jeśli sprawca zostanie przez sąd ukarany grzywną, bieg terminu przedawnienia punktów rozpocznie się dopiero w momencie jej zapłacenia (ukarany grzywną przez sąd ma 30 dni na jej zapłacenie ). W przypadku uiszczenia grzywny pod koniec tego terminu (czy też nawet ostatniego dnia), do czego obywatel ma pełne prawo, różnica w rozpoczęciu biegu terminu przedawnienia względem stanu uprzedniego wyniesie niemalże miesiąc. Według RPO taki okres, w szczególności w kontekście całości terminu przedawnienia, który wynosi obecnie 24 miesiące, nie może zostać uznany za pozbawiony znaczenia.

 

Zdaniem RPO, uzasadnienie wprowadzonej zmiany uznać należy za nieprzekonujące. Stwierdza bowiem, że ma to skłaniać ukaranego do szybkiego wpłacenia grzywny. Według niego nie powinno jednak ujść uwadze, że w razie nieuiszczenia grzywny wymierzonej mandatem w terminie, podlega ona egzekucji. W przypadku grzywny wymierzonej orzeczeniem sądu zastosowanie znajdą z kolei przepisy Kodeksu karnego wykonawczego.

 

Organy państwa dysponują zatem wystarczającymi środkami, aby wyegzekwować nałożoną grzywnę, niezależnie od trybu jej nałożenia.

 

Jeśli jednak ustawa przewiduje pewien termin na zapłacenie grzywny, to według RPO nie można przypisywać negatywnych konsekwencji obywatelowi, który z tego terminu korzysta, chociażby wymaganej czynności miał dokonać ostatniego dnia terminu. Stąd też przedłużanie okresu przedawnienia poprzez oddalanie w czasie początku jego biegu według RPO nie znajduje uzasadnienia.

 

Uważa, że nie ma przesłanek, które stałyby na przeszkodzie przyjęcia, że przy zapłacie grzywny w terminie, bieg przedawnienia punktów biegłby od dnia uprawomocniania decyzji nakładającej grzywnę. Rozwiązanie takie eliminować miałoby wskazane nierówności w traktowaniu obywateli.

 

Dla ukaranego mandatem kredytowym termin biegłby wówczas od dnia pokwitowania przyjęcia mandatu (uprawomocnienia kary), niezależnie od tego, czy zostałaby ona zapłacona od razu przy użyciu karty, czy też później, w ustawowym terminie. Podobnie, dla ukaranego grzywną przez sąd, termin przedawnienia biegłby od dnia uprawomocnienia wyroku skazującego, niezależnie od tego, którego dnia obwiniony faktycznie wpłaciłby grzywnę.

 

Źródło: Biuro RPO

Zdjęcie główne: Grzegorz Krzyżewski BRPO

Zapisz się na newsletter główny

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

To był tydzień!

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Strefa Ciężka

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Subscribe to our newsletter

Send me your newsletter (you can unsubscribe at any time).