Przeciętne OC nawet 11 razy tańsze od odszkodowania | MOTOFAKTOR

Przeciętne OC nawet 11 razy tańsze od odszkodowania

Według danych PIU, po III kw. 2019 roku towarzystwa ubezpieczeniowe wypłaciły 7 mld zł odszkodowań i świadczeń z OC, więcej niż przed rokiem (6% wzrostu).

Z danych multiagencji Punkta zebranych na podstawie sprzedanych polis wynika, że średnia stawka za OC od ponad roku nie przekroczyła 700 zł. Po I kw. 2020 roku przeciętna cena za obowiązkową polisę wyniosła 657 zł. Porównując tę kwotę ze średnią wypłatą z OC, za obowiązkowe ubezpieczenie płacimy 11-krotnie mniej niż za odszkodowanie.

 

Część z nas nadal jednak „oszczędza” na OC komunikacyjnym, bardziej lub mniej świadomie zapominając o jego wykupieniu. Tym bardziej teraz, gdy pandemia koronawirusa wielu z nas zmusza do zaciskania pasa. Wielu z kierowców nie wie też, że nawet nieużywane auto musi mieć ważne OC.

Zgodnie z prawem kierowcy od pierwszego dnia rejestracji auta muszą mieć ważną polisę OC, nawet gdy nim regularnie nie jeżdżą.Pamiętajmy, że kary obowiązują już za 1 dzień przerwy w ochronie.

członek zarządu multiagencji Punkta - Bartłomiej Roszkowski

 

Kara za brak OC jest zdecydowanie wyższa od przeciętnej stawki za ubezpieczenie OC i rośnie rok do roku. Przykładowo, zapominalscy kierowcy samochodów osobowych zapłacą maksymalnie 5200 zł, czyli o 700 zł więcej niż rok temu. W sytuacji, gdy wypadek spowoduje osoba poruszająca się nieubezpieczonym pojazdem, koszta te będą wyższe. O ile? Mogą wynieść nawet kilka milionów zł.

Rekordowe odszkodowania w Polsce

Rekordowe odszkodowania wypłacone w Polsce to przede wszystkim świadczenia dla osób, które ucierpiały w wypadkach komunikacyjnych. I tak np.:

 

  • Agata K. została ranna w katastrofie polskiego autokaru pod Grenoble, która miała miejsce w 2007 roku. Obrażenia kręgosłupa odniesione w wypadku doprowadziły do paraliżu i w związku z tym poszkodowana porusza się na wózku inwalidzkim. Towarzystwo przyznało kobiecie jedynie 60 tys. zł odszkodowania, po czym sprawa trafiła do sądu, gdzie zapadł wyrok przyznający Agacie K. kolejne 1,1 mln zł oraz 1,7 mln skumulowanej renty. Odszkodowanie: 3 mln zł.
  • 34-letnia Dorota S. także walczyła o odszkodowanie w sądzie. Sparaliżowana na skutek obrażeń poniesionych w wypadku samochodowym żyła z niskiej renty, dopóki nie zapadł wyrok przyznający jej wysokie odszkodowanie oraz 12,3 tys. zł miesięcznej renty. Odszkodowanie: 2,5 mln zł.
  • W 2010 roku miał miejsce wypadek samochodowy, w którym ucierpiał 4,5-letni pasażer. Chłopiec doznał obrażeń, które spowodowały niedowład kończyn oraz niewydolność oddechową. Dzięki kolejnej batalii sądowej małemu pasażerowi zostało przyznane odszkodowanie w wysokości 1,4 mln zł oraz 11 tys. zł miesięcznej renty. Odszkodowanie: 1,4 mln zł.

Drogie nieubezpieczenie

A teraz wyobraźmy sobie, że to my jesteśmy sprawcą któregoś z tych wypadków, a pojazd, którym kierujemy nie ma ubezpieczenia OC. Co wtedy? Wtedy wypłatą odszkodowania poszkodowanym zajmie się Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG), a potem zwróci się do nas o zwrot wypłaconej kwoty.

 

Źródło: Punkta

Zapisz się na newsletter główny

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

To był tydzień!

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Strefa Ciężka

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Subscribe to our newsletter

Send me your newsletter (you can unsubscribe at any time).