Chociaż pierwszy film wykorzystujący innowacyjną technologię Technicolor, „Becky Sharp”, powstał w 1935 roku, wielobarwne obrazy rozpowszechniły się dopiero po wielu latach – do Wielkiej Brytanii i większości Europy technologia ta dotarła w 1967 roku wraz z transmisją telewizyjną z turnieju tenisowego Wimbledon.
W Polsce kolorowe transmisje telewizyjne rozpoczęły się pod koniec 1971 roku. W Hiszpanii po raz pierwszy w kolorze transmitowano Konkurs Piosenki Eurowizji dwa lata wcześniej, w 1969 roku. Do tego czasu kamery wideo nagrywały tylko w czerni i bieli, dlatego wiele filmów z archiwum dokumentów SEAT-a pozbawionych jest jakiegokolwiek koloru. Ale to również należy już do przeszłości.
Archiwum SEAT-a obejmuje 193 739 dokumentów, zdjęć i filmów – wszystkie przechowywane są zgodnie z restrykcyjnymi procedurami.
Archiwum stale się powiększa, dlatego podjęto decyzję o cyfryzacji wszystkich dokumentów. To właśnie w trakcie tego procesu, przy wykorzystaniu najnowocześniejszych technologii, oryginalnie czarno-białe zdjęcia zyskały barwy.
Kolory pozwalają nam docenić szczegóły, które w czerni i bieli pozostają niezauważone. Dostrzegamy cienie, ekspresję i światło, odkrywamy gamę kolorów daleko wykraczającą poza czerń, biel i szarość. Co więcej, pomagają nam lepiej zrozumieć różnice między epokami i zmiany, które zaszły.
Za koloryzację archiwalnych materiałów z lat 50., czyli wczesnego okresu istnienia marki, odpowiada specjalizująca się w postprodukcji firma Sinedie z siedzibą w Madrycie. Stosuje ona czasochłonną technikę barwienia złożoną z dwóch faz – cyfrowej i ręcznej. Najpierw specjalny algorytm zwiększa rozdzielczość obrazu i go interpretuje, dostarczając cennych informacji o kolorze. Po tym etapie następuje praca ręczna.
Zgodność z rzeczywistością była głównym celem zespołu odpowiedzialnego za projekt. Cała wcześniejsza dokumentacja SEAT-a, oryginalne próbniki i archiwa, a także rady Isidre Lópeza, miały kluczowe znaczenie.
Dzięki najnowocześniejszym rozwiązaniom możemy zobaczyć szare obrazy przeszłości w nowym świetle, ale jednocześnie odkryć w nich wiele z teraźniejszości. W przypadku SEAT-a zmiana na przestrzeni lat jest ewidentna – w pierwszym roku produkcji wytwarzano pięć samochodów dziennie, a fabryka zatrudniała nieco ponad 900 osób. Dziś oprócz znacząco wyższego poziomu produkcji, filary marki stanowią design i innowacyjność.