Zarzuty UOKiK dla Autocentrum AAA AUTO | MOTOFAKTOR

Zarzuty UOKiK dla Autocentrum AAA AUTO

Brak pełnej informacji o ostatecznej cenie samochodu w chwili podejmowania decyzji o zakupie - to praktyka Autocentrum AAA AUTO, którą zakwestionował UOKiK.

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów podejrzewa, że spółka AUTOCENTRUM AAA AUTO z Piaseczna, właściciel salonów sprzedaży i skupu samochodów używanych, może naruszać zbiorowe interesy konsumentów. Na terenie Polski AUTOCENTRUM posiada 14 salonów, m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Łodzi, Gdańsku, Poznaniu. Samochody prezentowane są również na portalach: aaaauto.pl, otomoto.pl.

 

Podstawą podjęcia działań były sygnały od konsumentów, którzy informowali, że sprzedaż pojazdów odbywała się na niezrozumiałych zasadach. Mogło to wprowadzać w błąd na etapie podejmowania decyzji o zakupie auta i zawarcia umowy.

 

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny sprawdził praktyki dealera samochodowego. Z informacji zebranych podczas postępowania wyjaśniającego wynika, że na stronach internetowych: aaaauto.pl oraz otomoto.pl brakowało informacji, że podczas transakcji do ceny auta zostanie doliczona opłata za dodatkową usługę. Konsumenci, którzy decydowali się na zakup, rezerwując wcześniej wybrany pojazd, dopiero podczas wizyty w salonie sprzedaży AUTOCENTRUM dowiadywali się, że do prezentowanej ceny pojazdu należy doliczyć dodatkową opłatę w wysokości około 1300 zł. Co przy tym istotne, sprzedawcy wskazywali na różne powody naliczania opłaty, np. że jest to „opłata za przygotowanie auta”, „za dezynfekcję w związku z obecną sytuacją epidemiologiczną”, czy „opłata za sprawdzenie legalności pojazdu”.

Postawiłem zrzuty naruszenia zbiorowych interesów konsumentów spółce AUTOCENTRUM AAA AUTO, sprzedawcy używanych samochodów. Cena dla konsumentów jest podstawową informacją decydującą o wyborze. Zgodnie z naszymi ustaleniami oraz otrzymanymi sygnałami, dopiero na etapie podpisywania umowy konsumenci dowiadywali się, że muszą opłacić dodatkowe usługi, o których nie mieli dotąd pojęcia.

prezes UOKiK - Tomasz Chróstny

 

Konsumenci zwracali też uwagę na problem automatycznego uwzględnienia w cenie pojazdu kosztu produktu ubezpieczeniowego, którego nie zamierzali kupić. Dodatkowo na stronie aaaauto.pl znaleźć można było ofertę ubezpieczenia zdrowotnego i ubezpieczenia assistance, których ceny nie uwzględniały podatku od towarów i usług.

 

Źródło: UOKiK

Zapisz się na newsletter główny

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

To był tydzień!

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Strefa Ciężka

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Subscribe to our newsletter

Send me your newsletter (you can unsubscribe at any time).