System Start Stop – zasada działania i serwisowanie | MOTOFAKTOR

System Start Stop - zasada działania i serwisowanie

System Start Stop nie dla każdego wydaje się dobrym rozwiązaniem. Warto jednak wiedzieć jak działa, żeby uniknąć dodatkowych kosztów.

Przysłuchując się rozmowom prowadzonym między użytkownikami samochodów często możemy usłyszeć, że jedną z przyczyn zwiększonej awaryjności jest ich nadmierna komplikacja. Niektóre układy, zwłaszcza te związane z ekologią są wręcz postrzegane jako szkodliwe dla ogólnej trwałości pojazdu. Jednym z systemów mających taką opinię jest Start Stop. Powoduje on automatyczne wyłączenie silnika podczas krótkotrwałego postoju na skrzyżowaniu, czy też w korku. Większość samochodów posiadających ten system posiada możliwość jego dezaktywacji po uruchomieniu silnika i wielu kierowców to robi na przykład w obawie o trwałość rozrusznika. Jak zatem wygląda awaryjność pojazdów wyposażonych w ten system?

 

Aby na to pytanie odpowiedzieć, najpierw musimy się przyjrzeć jak jest on zbudowany. Trzeba podkreślić, że system ten prawie nie wprowadza do samochodu nowych elementów, a jedynie modyfikuje te istniejące. Podstawowe elementy poddane modyfikacji to wzmocniony rozrusznik i inny akumulator. Częste uruchamianie silnika powoduje zwiększone obciążenie dla rozrusznika, więc oczywistym jest, że element ten musi być trwalszy. Jeśli chodzi o akumulator, to do samochodów z tym systemem zależnie od jego zaawansowania stosować musimy akumulatory wykonana w technologii EFB lub AGM. Przy akumulatorze samochodu posiadającego system Start Stop znajduje się też zazwyczaj moduł zarządzający jego napięciem.

 

Jednostką zarządzającą układem jest sterownik silnika z rozbudowanym oprogramowaniem. System do poprawnej pracy potrzebuje też informacji z szeregu czujników. Najważniejsze to czujnik prędkości samochodu, położenia pedału sprzęgła, temperatury otoczenia i silnika i neutralnego położenia lewarka zmiany biegów. W większości są to czujniki znajdujące się każdym współczesnym samochodzie niezależnie czy posiada on system Start Stop, czy nie. Jedynie czujnik lewarka i w niektórych samochodach położenia pedału sprzęgła pojawiają się w samochodzie wraz z systemem Start Stop. Z kolei moduły zarządzające energią akumulatora spotkamy także w wielu samochodach nie posiadających tego systemu. Można więc powiedzieć, że pojawienia się układu Start Stop praktycznie nie spowodowało znacząco większej komplikacji budowy samochodu.

 

Jak wspomnieliśmy wcześniej pojawienie się tego systemu wymaga zastosowania zmodyfikowanego oprogramowania sterownika silnika. Oprogramowania to jest bardzo „inteligentne” i aby system zadziałał musi zostać spełnione wiele warunków.

 

Czynnikami powodującymi, że system się nie uruchomi są między innymi:

 

  • zbyt niska lub wysoka temperatura
  • włączenie dużej ilości odbiorników energii w samochodzie
  • niskie napięcie akumulatora
  • włączenie klimatyzacji w upalny dzień.

 

System ma też ograniczoną ilość wyłączeń w czasie minuty. Ta „inteligencja” układu w znacznym stopniu przyczynia się zarówno do ochrony jego komponentów, jak i do tego, abyśmy nie zostali na środku skrzyżowania z wyłączonym silnikiem i rozładowanym akumulatorem. Jeśli więc system się nie aktywuje, to najczęściej nie uległ on awarii, lecz nie zostały spełnione warunki do jego działania.

 

Obawy użytkowników samochodów wyposażonych w system Start Stop dotyczą najczęściej trwałości rozruszników. Jednak na podstawie praktyki warsztatowej nie zaobserwowano wyraźnie większej awaryjności tego elementu. Do końca nie wiadomo, czy przyczyniła się do tego zmodyfikowana konstrukcja rozrusznika, dezaktywacja systemu przez wielu użytkowników, czy też względnie niewielkie przebiegi wielu pojazdów posiadających ten system. Na pewno duże znaczenie dla trwałości rozrusznika ma też ogólny stan silnika i jego układu zasilania. Dotyczy to zwłaszcza silników wysokoprężnych. W sprawnym i rozgrzanym silniku rozruch powinien następować po przysłowiowym jednym obrocie wału korbowego.

 

Nie ma też sygnałów dotyczących mniejszej trwałości akumulatorów. Być może przyczyna tkwi w ogólnie lepszej trwałości akumulatorów stosowanych na pierwszy montaż.

 

Można więc podsumować, że samochody wyposażone w systemy Start Stop nie są w wyraźny sposób bardziej awaryjne.

 

Osobną sprawą są koszty serwisowania samochodów wyposażonych w ten system. Jeśli dojdzie do uszkodzenia lub zużycia jednego z dwóch najbardziej newralgicznych ogniw systemu czyli rozrusznika lub akumulatora, to koszty naprawy będą wyższe niż w zwykłym samochodzie.

 

Zarówno wzmocniony rozrusznik, jak i akumulator wykonany w technologii EFB czy AGM muszą być droższe. Ponadto wymiana akumulatora w samochodzie wyposażonym w moduł zarządzania jego energią wymaga zaprogramowania w sterowniku silnika przy pomocy testera diagnostycznego.

 

Wymiany takiej nie można zatem wykonać samodzielnie i trzeba skorzystać z usług serwisu posiadającego odpowiednie wyposażenie. Niewykonanie tej czynności może skutkować obniżeniem trwałości akumulatora, a tym samym powstaniem nieuzasadnionej opinii o szkodliwym wpływie systemu Start Stop na trwałość akumulatora.

 

Na koniec warto przytoczyć argumenty przemawiające za stosowaniem tego systemu. Dla pojedynczego użytkownika minimalny spadek zużycia paliwa może nie być przekonujący. Jednak gdy wyobrazimy sobie niewielkie nawet miasto w godzinach szczytu i dziesiątki samochodów oczekujących na zielone światło, to oczywiste jest, że wyłączenie w nich choćby na chwilę silników spowoduje spalenie mniejszej ilości paliwa i tym samym mniej wyemitowanych przez nie spalin. Mniejszy będzie też wyemitowany przez nie hałas.

Zapisz się na newsletter główny

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

To był tydzień!

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Strefa Ciężka

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Subscribe to our newsletter

Send me your newsletter (you can unsubscribe at any time).