Produkty zostały zaprojektowane tak, by zapewniały najwyższy poziom ochrony jednostki napędowej i jej kluczowych elementów oraz możliwie najwyższe osiągi, a użytkownicy nowoczesnych silników nie martwili się o ich utrzymanie.

Dzisiejsze silniki z turbodoładowaniem mają z pewnością wiele zalet, jednak wymagają również wyjątkowej ochrony. Wynika to z tego, że są one narażone na ciągłe obciążenie oraz wysokie temperatur pracy. Oleje silnikowe Shell Helix Ultra 0W, jak zapewnia producent, opracowano tak, by zapewnić możliwie najlepsze zabezpieczenie turbosprężarki – mają one chronić elementy silnika w temperaturze sięgającej nawet 1000°C. W ekstremalnie wysokich temperaturach oleje Shell Helix Ultra 0W pozwalają ograniczyć tworzenie się szkodliwych osadów, co ma pozwolić kierowcom cieszyć się jazdą, bez względu na to, jak gorący jest silnik ich samochodu.

Oleje silnikowe Shell Helix Ultra 0W, wytwarzane są z zastosowaniem technologii Shell PurePlus. To opracowany przez Shell przełomowy proces, który umożliwia uzyskiwanie z gazu ziemnego krystalicznie czystego oleju bazowego, niezawierającego praktycznie żadnych zanieczyszczeń obecnych w ropie naftowej. Produkty wytwarzane w tej technologii pomagają zachować optymalną czystość silnika, zbliżoną do fabrycznej[3], a także doskonałą stabilność lepkości w wysokich temperaturach pracy. Odpowiednie dodatki wspierają zabezpieczenie jednostki napędowej i jej elementów. Przyczyniają się do redukcji procesów osadzania się szlamów, wpływają na neutralizację zagrażających jej kwasów oraz wspomagają ochronę przed korozją.

Formuła olejów silnikowych Shell Helix Ultra 0W o niskiej lepkości i niskim współczynniku tarcia pozwala zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 3%. Oleje te są rzadsze i czystsze, a tym samym mniej podatne na parowanie, dzięki czemu stale utrzymują niską lepkość. W efekcie tarcie jest mniejsze i zmniejsza się również zużycie paliwa, co z kolei może przynieść oszczędności już od momentu uruchomienia silnika. Jak mówi producent, dzięki Shell Helix Ultra 0W użytkownik uzyskuje większą moc i osiągi z każdym napełnieniem baku.

Kierowcy wybierając w pełni syntetyczny olej silnikowy o niskiej lepkości pomagają ograniczyć emisję dwutlenku węgla. Według zapewnień producenta, przy średnim rocznym dystansie 14 500 km Shell Helix Ultra 0W może zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 3%, co odpowiada około 70 kg CO2. Aby lepiej to zobrazować, jest to ilość, którą można wytworzyć, parząc 7 000 filiżanek kawy.

Pierwszym krokiem prowadzącym do nowoczesnych i wydajnych silników jest tzw. downsizing. Aby sprawić, żeby jednostki napędowe mimo miniaturyzacji, miały większą moc, efektywność paliwową oraz charakteryzowały się niższą emisją spalin, producenci uzupełniają je o turbodoładowanie. Takie silniki narażone są na ekstremalne ciśnienie i bardzo wysokie temperatury. Dlatego wymagają stosowania syntetycznych olejów silnikowych najwyższej jakości, które chronią silnik przed zużyciem nawet w ekstremalnych warunkach.

[1] Chronią elementy silnika w ekstremalnie wysokich temperaturach do 1000°C.
[2] Doskonała ochrona przed OBCIĄŻENIEM I ZUŻYCIEM SILNIKA w ekstremalnych temperaturach.
[3] Na podstawie testu tworzenia się szlamu Sequence VG przeprowadzonego na oleju SAE 0W-40.
[4] Na podstawie wyników zużycia paliwa uzyskanych w teście ACEA M 111 w porównaniu z branżowym olejem referencyjnym.
[5] W oparciu o ekwiwalent niewyemitowanego CO2 dzięki zaoszczędzeniu 1 l paliwa nie spalonego w silniku.

Źródło: Shell