Rząd chce podwyżki akcyzy za auta używane
O planowanej podwyżce powiedziała wicepremier Jadwiga Emilewicz podczas konferencji prasowej „Innowacyjny ekosystem dla elektromobilności. Wyniki programu akceleracyjnego Pilot Maker Elektro ScaleUp”.
Rozważamy powrót do regulacji, która była opracowywana w ubiegłej kadencji, która podnosi akcyzę na samochody używane. Chcielibyśmy stosunkowo szybko opracować regulację akcyzową, która sprawi, że samochodów używanych po prostu nie będzie się opłacało do Polski sprowadzać.
wicepremier i minister rozwoju - Jadwiga Emilewicz
Wicepremier Emilewicz przypomniała, że nasz system akcyzowy pochodzi sprzed 1989 r., co sprawia, że „wzmożoną opłatę płacą ci, którzy mają samochód w lepszym standardzie ekologicznym„.
Warto przypomnieć, że obecnie akcyzę płaci się od każdego pojazdu – nowego i używanego – który jest rejestrowany w kraju po raz pierwszy. Za auta z silnikami mniejszymi niż 2 litry trzeba zapłacić 3,1% kwoty ich zakupu. Za auta z większymi jednostkami, jest to już 18,6%. Pojazdy o napędzie elektrycznym są za to całkowicie zwolnione z tego podatku, a hybrydy plug-in (ładowane z zewnątrz) podane stawki mają obniżone o 50%.
Regulacja opracowywana w poprzedniej kadencji, o której wspomniała wicepremier, spotkała się z krytyką zarówno opinii publicznej, jak i branży motoryzacyjnej. Wskazywano, że akcyza za samochód z silnikiem o pojemności 2 l z 2008 roku będzie wynosić 3320 zł, ale już za ten sam pojazd z silnikiem 2,2 l – 20 700 zł. Szczegóły odnośnie nowego międzyresortowego projektu akcyzy nie są jeszcze znane.
