Według CEO Rokasa Medonisa, carVertical pozostaje w fazie wysokiego wzrostu i nie planuje zwalniać tempa w najbliższym czasie.
„W ubiegłym roku nie tylko kontynuowaliśmy pracę na naszych dojrzałych rynkach, ale także weszliśmy na nowe. Poprawa jakości produktów i dostosowanie ich do rynków zachodnich pozwoliło nam utrzymać dynamikę wzrostu. Oczywiście istotną rolę odegrały ciągłe wysiłki na rzecz kształtowania rynku. Staramy się przenieść doświadczenia związane z zakupem i sprzedażą samochodów na inny poziom. To coś, co doceniają nabywcy samochodów używanych w różnych krajach” – mówi Rokas Medonis, CEO carVertical.
Mówiąc o wynikach Rokas Medonis zauważył, że na liczbę transakcji na rynku samochodów używanych wpłynęły rosnące stopy procentowe, co przełożyło się na przychody firmy. Prezes carVertical zwrócił także uwagę na rosnące koszty reklamy. Mimo tego, firma dąży do osiągnięcia równowagi, tzn. utrzymania rentowności przy jednoczesnym zrównoważonym wzroście.
„Inwestujemy w produkt, aby był nie tylko trudny do odtworzenia, ale także, żeby stał się standardem rynkowym. To coś, do czego dążyliśmy od pierwszego dnia. Nie jesteśmy firmą krótkoterminową: stale się rozwijamy, podobnie jak nasz produkt. Będziemy trzymać się tego podejścia w 2025 roku, który wydaje się dość konkurencyjnym okresem. Chociaż nie odczuwamy jeszcze presji ze strony konkurentów, obserwujemy ich zwiększoną aktywność. Zaczynają pojawiać się także lokalni gracze o niskiej wartości i z własnymi kanałami reklamowymi” – dodaje Rokas Medonis, CEO carVertical.
Według analizy AAA AUTO, w marcu br. na polskim rynku wtórnym sprzedano 256 788 samochodów, a ich średnia cena wyniosła 40 577 zł.
W okresie od stycznia do kwietnia 2025 r. do Polski sprowadzono łącznie 327 805 używanych samochodów o masie do 3,5 tony, co stanowi wzrost o 1,2% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Ponieważ zachowania kupujących wciąż ewoluują, coraz więcej polskich firm współpracuje z carVertical, aby zwiększyć przejrzystość rynku i lepiej spełniać zmieniające się oczekiwania klientów.
Kilka lat temu carVertical zmienił swój strategiczny kierunek i nadał priorytet Wielkiej Brytanii, Francji i Włochom. W 2024 r. carVertical kontynuował ekspansję w tych krajach i odnotował stały wzrost. Firma nie zapomniała również o swoich dojrzałych rynkach – Polska i Rumunia pozostają ważnymi obszarami inwestycyjnymi. Pod koniec roku silny wzrost przychodów odnotowano również w Skandynawii.
„Kontynuujemy ścieżkę rozwoju produktów, którą zdefiniowaliśmy wcześniej, dostosowując ją do różnych rynków. Naszym celem jest dostarczanie użytkownikom czegoś więcej niż tylko liczb i wykresów – chcemy prezentować informacje z empatią i stać się zaufanym doradcą przy zakupie lub sprzedaży samochodu” – mówi Rokas Medonis, CEO carVertical.
Wyjaśnił również, że ciągłe doskonalenie produktów pomogło firmie przyciągnąć nie tylko entuzjastów samochodów, ale także szerszą bazę konsumentów. Wizualne odświeżenie produktu i zaktualizowana strategia komunikacji również przyczyniły się do tej ekspansji. W 2024 r. firma weszła na trzy nowe rynki: Grecję, RPA i Zjednoczone Emiraty Arabskie. W tym roku planuje uruchomić co najmniej pięć kolejnych.
Źródło: carVertical
Chcesz być na bieżąco z informacjami? Obserwuj nas w wiadomościach Google: