Problemy z półprzewodnikami to efekt wojen handlowych | MOTOFAKTOR

Problemy z półprzewodnikami to efekt wojen handlowych

Nexperia wstrzymała ostatnio dostawy układów scalonych. Producenci samochodów - zarówno w Europie, jak i w Azji - informują o przestojach w fabrykach samochodów w najbliższych miesiącach. Zespół Analiz Pekao zbadał jakie są przyczyny problemów.

Zdaniem analityków Pekao problemy Nexperii to efekt wojen handlowych między Stanami Zjednoczonymi, Chinami i Europą. Nexperia była niegdyś częścią holenderskiego koncernu Phillips, który w pierwszej dekadzie XXI w. zajmował się produkcją wszystkiego, od żarówek, przez sprzęt AGD, po urządzenia medyczne i roboty przemysłowe. Phillips w pewnym momencie postanowił uporządkować swoje portfolio wydzielając różne części biznesu do osobnych spółek i sprzedając inwestorom zewnętrznym.

Tak było również z produkcją półprzewodników, która w 2006 r. została wydzielona do spółki NXP a następnie sprzedana prywatnym inwestorom, którzy 10 lat później wydzielili z kolei dział produktów standardowych jako spółkę Nexperia a następnie sprzedali kapitałowi chińskiemu. Nie oznaczało to jednak przeprowadzki firmy do Chin. Siedzibą Nexperii do dziś pozostaje Nijmegen w Holandii, jej główne fabryki mieszczą się w Niemczech i Wielkiej Brytanii a zakłady montażowe w Malezji, Filipinach i Chinach. Jest to więc zasadniczo holenderska spółka z chińskim kapitałem działająca we wrażliwej branży półprzewodników – podkreślają analitycy Pekao.

Analitycy Pekao przypominają, że kontrowersje wokół Nexperii zaczęły się już w 2023, gdy pojawił się zarzut, że jej spółka matka (Wingtech Technology) planuje przenieść produkcję z Europy do Chin. Sprawa pod zarzutem działania na szkodę firmy trafiła do sądu i zarazem nie spodobała się rządowi Holandii, który w 2025 r. wykorzystał dawno nie wykorzystywane prawo o bezpieczeństwie narodowym (tzw. Wet beschikbaarheid goederen), aby przejąć kontrolę nad firmą. W tym samym czasie administracja prezydenta USA Donalda Trumpa zacieśniła restrykcje eksportowe technologii półprzewodnikowych obejmując nimi nie tylko firmy stricte chińskie, lecz także będące w ponad 50% własnością chińskiego kapitału, czyli właśnie Nexperię. Przejęcie firmy przez rząd Holandii ma zapobiec sankcjom.

Jak wynika z informacji analityków Pekao, obecnie w Nexperii trwa walka o kontrolę nad firmą pomiędzy przedstawicielami chińskich właścicieli a holenderskim zarządem komisarycznym. Spółka wstrzymała dostawy swoich produktów, bo ich wysyłki odmawia zakład montażowy Nexperii w Chinach. Główne fabryki firmy znajdują się jednak w Europie i zdaniem analityków można podejrzewać, że zachowały one zdolność do produkcji kluczowych komponentów. Problemem pozostaje jednak montaż finalny produktów w zakładach azjatyckich.

Tym niemniej, problem ten wydaje się dużo mniej poważny niż skutki klęsk żywiołowych z lat 2021-2022. Dlatego, gdybyśmy mieli obstawiać, to powiedzielibyśmy, że dostawy układów scalonych Nexperii zostaną wznowione w ciągu kilku tygodni a zaburzenia łańcucha dostaw w przemyśle motoryzacyjnym będą miały ograniczoną skalę (rzędu <1% spadku globalnej produkcji aut). Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje nam się przymusowa sprzedaż aktywów Nexperii przez chińskiego właściciela, na wzór TikToka” – prognozują analitycy Pekao.

ACEA wzywa do szybkiego rozwiązania niedoboru półprzewodników

Nexperia jest ważnym dostawcą półprzewodników, które stosowane są w jednostkach sterujących systemami elektrycznymi pojazdów. Dlatego Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) alarmuje, że bez dostaw europejscy dostawcy motoryzacyjni nie mogą produkować części i komponentów potrzebnych producentom samochodów, co grozi zatrzymaniem produkcji. Choć branża pozyskuje już tego typu chipy od alternatywnych dostawców, homologacja nowych producentów dla konkretnych komponentów oraz rozbudowa produkcji zajęłaby kilka miesięcy, podczas gdy obecne zapasy chipów Nexperia według prognoz wystarczą jedynie na kilka tygodni.

Producenci samochodów podejmowali w ostatnich latach kroki w celu dywersyfikacji łańcuchów dostaw, ale ryzyka nie da się wyeliminować do zera. To problem przekrojowy, dotyczący dużej liczby dostawców i praktycznie wszystkich naszych członków. Nagle znaleźliśmy się w tej alarmującej sytuacji. Potrzebujemy szybkich i rozwiązań ze strony wszystkich zaangażowanych krajów– powiedziała dyrektor generalna ACEA, Sigrid de Vries

Źródło: Analizy PekaoACEA
Zdjęcie: Bosch