Odjechała ze stacji z urwanym wężem | MOTOFAKTOR

Odjechała ze stacji z urwanym wężem

Widok samochodu osobowego z ciągnącym się za nim gumowym wężem nie jest częsty nawet na ruchliwych stołecznych ulicach.
23/03/2021

Strażnicy miejscy, którzy 22 marca patrolowali ul. Towarową w Warszawie, byli więc tym obrazem równie zaskoczeni jak inni kierowcy. Nie mniej zdziwiona była też kierująca nissanem, która nie reagując na znaki do zatrzymania, jechała dalej.

 

Dochodziła godzina 13, gdy strażnicy miejscy z I Oddziału Terenowego jadąc Towarową w kierunku al. Solidarności zauważyli nissana micrę, za którym ciągnął się kilkumetrowy gumowy wąż do… tankowania gazu. Sytuacja była groźna nie tylko dla osoby kierującej nissanem, ale też dla innych uczestników ruchu ponieważ wąż niebezpiecznie podskakiwał i pląsał na jezdni.

 

Strażnicy kilkukrotnie próbowali dać znać kobiecie prowadzącej micrę, by się zatrzymała, ale ta nie reagowała. Dopiero, gdy zatrzymała się na czerwonym świetle, funkcjonariusze podeszli do nissana i polecili kierującej 35-latce, aby zjechała do najbliższej zatoki autobusowej. Tam zaskoczona kobieta odkryła co się stało.

 

Po wyjęciu z zaworu gumowego węża i ustaleniu danych roztargnionej kobiety, strażnicy udali się wraz z nią do stacji paliw na Towarowej, gdzie nieco wcześniej tankowała gaz. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a pojazd był ubezpieczony. Strażnicy nie otrzymali odpowiedzi, co było powodem roztargnienia 35-latki.

 

Źródło: Straż Miejska Warszawa

Zapisz się na newsletter główny

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

To był tydzień!

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Strefa Ciężka

Chcę otrzymywać wiadomości e-mail (W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrybcji).

 

Subscribe to our newsletter

Send me your newsletter (you can unsubscribe at any time).