Podczas konferencji firma EKG AutoSerwis zaprezentowała nowy system do obsługi warsztatów – „Serwis 2.0”, który umożliwia m.in. planowanie pracy mechaników, ewidencjonowanie historii napraw, tworzenie kampanii SMS-ych czy sprzedaż klientom dodatkowych usług.
„Jeżeli chodzi o pozostałe funkcjonalności, które upraszczają obsługę i oszczędzają czas – interakcja z dostawcą części w obrębie danego zamówienia jest automatyzowana z poziomu samego programu. Nie musimy dzwonić, nie musimy pisać SMS-ów do naszego dostawcy. To wszystko jest dostępne i dopięte do zamówienia. Jakiekolwiek opóźnienia czy anulowanie wizyty zostanie automatycznie zakomunikowane dostawcy bez konieczności znowuż wymieniania maili, telefonów czy SMS-ów. Dodatkowo system opiera się o bieżące istniejące relacje biznesowe. Nie zmuszamy klientów do korzystania z konkretnego katalogu części. Nie zmuszamy go do tego, żeby ograniczyć się do części konkretnego dostawcy. Jeżeli warsztat ma swojego sprawdzonego dostawcę, jest w stanie go dodać do naszego systemu po kilku kliknięciach, po wypełnieniu absolutnie podstawowych danych” – wyjaśnia Paweł Kuffel, prowadzący projekt „Serwis 2.0” wraz z zespołem z EKG AutoSerwis – Krzysztofem Garczyńskim i Jakubem Radziszewskim.
Jak wyjaśnia Jakub Radziszewski, współwłaściciel Premio Maxi Mobil przy ul. Municypalnej 53a w Warszawie, program „Serwis 2.0” ułatwi sprawne zorganizowanie pracy w warsztacie. „Każdy wie, co danego dnia jest do zrobienia. Program ułatwia przygotowanie pracy pod kątem części, narzędzi, które są potrzebne czy też zasobów ludzkich. Magazynowanie historii pojazdu w programie to ochrona dla warsztatu i klienta, który wie co dokładnie, co zostało zrobione w jego samochodzie. Dodatkowo program daje możliwość archiwizowania zdjęć i nagrań dokumentujących uszkodzenia i naprawy„.
„Program jest bardzo profesjonalny – pokazuje nam jakie czynności powinniśmy wykonywać w określonych samochodach, przy jakich określonych przebiegach i tak naprawdę poruszamy się według wytycznych producentów samochodów. To jest główną zaletą tego programu. Drugą zaletą jest to, że klient nie dostaje na świstku papieru informacji co zostało zrobione natomiast u nas otrzymuje wykaz czynności serwisowych wraz z numerami katalogowym części, z wyszczególnioną każdą usługą, to jest też duża zaleta” – dodaje Marcin Kowal, współwłaściciel serwisu Premio Maxi Mobil.
Zdaniem Jakuba Radziszewskiego, dzięki stosowaniu innowacyjnych rozwiązań usprawnieniowych obsługę klient, niezależne warsztaty staj się coraz bardziej profesjonalne i śmiało mogą konkurować z ASO. „Dawniej warsztat nieautoryzowany kojarzył się z mechanikiem odbierającym kluczyki od klienta, wykonującym naprawy i bałaganem. My oferujemy opiekunów klienta, którzy grzecznie i fachowo obsługują. Dajemy również standardy, które taki program wnosi, proces naprawy jest transparentny. Wprowadzenie standardów powoduje, że równamy do autoryzowanego serwisu, wcale nie jesteśmy gorsi, a wręcz przeciwnie. Możemy zaoferować większy wachlarz usług, chociażby przy przeglądzie serwisowym, za dużo mniejsze pieniądze„.
W drugiej części spotkania odbyło się szkolenie dla mechaników dotyczące innowacyjnym metodom chemicznego czyszczenia silnika.
„Jesteśmy organizatorem sieci warsztatowej Liqui Moly Pro Line Serwis. Mamy prawie 350 serwisów, które wyróżniają się tym na rynku, że stosują profilaktykę, czyli poza standardowymi usługami promują dbałość o silnik wcześniej, zanim pojawi się jakiś problem – zawsze płuczą silnik przed wymianą oleju, czyszczą układ wtryskowy, sprawdzają kolektor dolotowy i czujniki. Dlaczego to jest takie ważne? Dlatego, że nowe silniki są bardzo wysilone, mają dużo mocy, mało palą, ale tylko na papierze w momencie homologacji. Później bardzo szybko pokrywają się nagarem i tracą pierwotne parametry” – wyjaśnia Piotr Mering, kierownik marketingu w Liqui Moly Polska.
Profilaktyczne usuwanie nagaru jest dobre dla każdej ze stron. „Dla warsztatu, bo w miejsce skomplikowanych usług może stosować częściej usługi profilaktyczne. Czyli zamiast rozkręcać silnik i czyścić mechanicznie osady i usuwać usterki wynikające z zaniedbań ma do dyspozycji szereg usług profilaktycznych, które może oferować przy każdej wymianie oleju. Klient też zyskuje, ponieważ jego samochód rzadziej się psuje. Trzecim beneficjentem jest środowisko, ponieważ silniki „żyją” dłużej i mniej trują” – dodaje Piotr Mering.
Nagar to czarna, twarda warstwa, która powstaje w wyniku niepełnego spalania paliwa w komorze spalania silnika. Może mieć negatywny wpływ na wydajność i żywotność silnika, ponieważ zwiększa opory tarcia, zmniejsza sprężanie i utrudnia dopływ powietrza.
Podczas okresowego przeglądu auta warto zaproponować klientowi usługę chemicznego oczyszczania sinika. W jakiej kolejności i jakim sposobem usuwać nagar z silnika?
1. Proces oczyszczania zaczynamy od czyszczenia układu dolotowego i zaworu EGR.
Czyszczenie układu dolotowego nie wymaga demontażu kolektora, chyba że element ten jest bardzo zapchany. Czyszczenie kolektora wykonuje się na pracującym silniku. Podczas procedury należy utrzymywać obroty na poziomie około 2000 obr./min i aplikować preparat czyszczący bezpośrednio do kolektora. W silnikach diesla warto zainstalować dodatkową przysłonę wlotu do silnika. Dzięki temu zabiegowi zwiększymy podciśnienie w kolektorze.
Do silnika wysokoprężnego wykorzystujemy środek o numerze 21704.
Kolektor w jednostkach benzynowych można czyścić sprejem Liqui Moly Oczyszczacz do przepustnic nr 5111.
Warto pamiętać, że podczas tej operacji część zanieczyszczeń trafi do oleju, dlatego czyszczenie kolektora wykonujemy na początku chemicznej „terapii”.
2. Drugim etapem chemicznego czyszczenia jest oczyszczenie zaworu EGR. Aby oczyścić ten element, należy go zdemontować i użyć środków do czyszczenia kolektora.
3. Trzecim etapem chemicznego czyszczenia jest oczyszczanie układu wtryskowego.
Czyszczenie wtryskiwaczy w dieslu można przeprowadzić na kilka sposobów. Najprostszym jest dolanie środka Liqui Moly Diesel System Reiniger nr 20450 do paliwa.
Gdy układ jest mocno zabrudzony, warto skorzystać z czyszczenia bezpośredniego, które polega na uruchomieniu silnika na chemii czyszczącej zamiast paliwa. W tym celu można wlać specjalny środek czyszcząco-smarujący Liqui Moly Diesel Filter Additive nr 20458 do nowego filtra paliwa, podczas jego wymiany. Taki zabieg ułatwia odpowietrzenie układu i przy okazji czyści i smaruje cały układ wtryskowy.
Trzecią metodą czyszczenia układu wtryskowego jest zasilenie pompy wysokiego ciśnienia płynem czyszczącym nr 2666. W tym celu można wykorzystać urządzenie Jet Clean Easy Clean. W niektórych pojazdach bez pompy wstępnej, można skorzystać z czyszczenia bezpośrednio z puszki z preparatem. W takim wypadku warto na przewód zasilający założyć filtr przelewowy. Czyszczenie bezpośrednie powinno trwać około 20 minut.
W przypadku silników benzynowych należy dolać do paliwa dodatek 20453 lub skorzystać z czyszczenia przy pomocy urządzenia Jet Clean lub Easy Clean.
4. Kolejnym etapem jest czyszczenie układu smarowania.
Płukanie silników benzynowych z bezpośrednim wtryskiem lub silników diesla lepiej wykonywać mocniejszym preparatem Liqui Moly Pro Line Engine Flush. Silniki benzynowe i silniki zasilane LPG można wypłukać środkiem Liqui Moly Engne Flush nr 2640.
W przypadku bardzo zanieczyszczonych jednostek można przeprowadzić płukanie dwuetapowe. Pierwszy etap to zastosowanie płukanki długodystansowej Liqui Moly nr 5200. Taki preparat wlewamy na około 200-300 kilometrów. Po tym dystansie należy przeprowadzić wymianę oleju, a po kolejnym 1000 kilometrów przeprowadzić kolejne płukanie preparatem Engine Flush lub Pro Line Engine Flush. Te środki wlewamy do oleju, uruchamiamy silnik na około 20 minut i wymieniamy olej.
Podczas przeglądu warto rozważyć chemiczne oczyszczanie czujników takich jak przepływomierz, czujniki ciśnienia i temperatury. Zabrudzenie tych elementów przyczynia się do niewłaściwej pracy silnika i przyspieszonego procesu powstawiania nagaru.
Czyszczenie chemiczne jest odczuwalne przez kierowców. Czysty silnik pracuje ciszej, nie dymi, spala mniej paliwa i oleju i ma lepsze osiągi.
Czy warto regularnie płukać silnik? Zdecydowanie tak. Brak regularnego płukania sprawia, że zanieczyszczenia pozostają w silniku i odkładają się na tłokach, zaworach i innych elementach silnika.