Chiński producent samochodów - BYD - przedstawił plany wdrożenia sieci ultraszybkich ładowarek do pojazdów elektrycznych w Europie w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Planowana przez BYD sieć „flash charging” ma oferować prędkości ładowania sięgające nawet 1 360 kilowatów za pomocą systemu o napięciu 1 000 woltów. Dzięki nowym ładowarkom doładowanie zasięgu 400 kilometrów może zająć zaledwie pięć minut. W Chinach BYD już buduje podobną sieć 10 000 jednostek o wysokiej mocy, a teraz w Europie prowadzi rozmowy z partnerami, w tym z firmą Shell, która podkreśla, że sieć nie będzie przeznaczona wyłącznie dla właścicieli pojazdów BYD. Tam, gdzie partnerstwa nie dojdą do skutku, BYD deklaruje gotowość do działania na własną rękę; tak będzie między innymi na stacjach dealerskich firmy.
Stella Li, wiceprezes wykonawcza BYD, zapowiedziała, że firma skorzysta ze swojego szerokiego portfolio technologii związanych z magazynowaniem energii i energią słoneczną, aby złagodzić obciążenie lokalnych sieci energetycznych.
Chociaż nowe urządzenia są przeznaczone głównie dla nowych modeli BYD, takich jak Han L i Tang L, które jeszcze nie są dostępne w Europie, ładowarki poprawią także czas ładowania obecnych pojazdów. Według firmy, istniejące modele BYD mogą zyskać 20–30% szybsze ładowanie, a Sealion 7 może skrócić czas ładowania z 10 do 80% w zaledwie 15 minut.
Ekspansja BYD w Europie nabiera tempa, pomimo nałożonego przez UE 27-procentowego cła importowego, w tym podstawowego 10-procentowego podatku. Sprzedaż firmy rośnie jednak bardzo szybko. W kwietniu BYD wyprzedził Teslę pod względem rejestracji w Europie, odnotowując 169-procentowy wzrost rok do roku do poziomu 7 231 pojazdów.
Tempo wzrostu utrzymuje się na poziomie 10% miesięcznie, a szczególnie dobre wyniki osiąga Hiszpania.
Źródło: newmobilitynews
Chcesz być na bieżąco z informacjami? Obserwuj nas w wiadomościach Google: