Branża motoryzacyjna po spotkaniu z premierem Tuskiem | MOTOFAKTOR

Branża motoryzacyjna po spotkaniu z premierem Tuskiem

Premier Donald Tusk spotkał się z przedstawicielami branży motoryzacyjnej, aby omówić strategię ochrony polskich interesów gospodarczych. To odpowiedź na decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu 25-procentowych ceł na europejskie samochody i lekkie ciężarówki.

Premier Donald Tusk wspólnie z Ministrem Finansów, Ministrem Rozwoju i Technologii oraz Minister Przemysłu rozmawiali we wtorek 8 kwietnia z reprezentantami branży motoryzacyjnej o sytuacji w polskiej, europejskiej i światowej gospodarce po ostatnich decyzjach administracji prezydenta Donalda Trumpa dotyczących ceł. 25-procentowy podatek na europejskie samochody oraz lekkie ciężarówki wszedł w życie 3 kwietnia br.

25% cła na samochody od kwietnia w USA

Branżę motoryzacyjną reprezentowali:

  • Tomasz Bęben – Prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych
  • Jakub Faryś – Prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego
  • Janusz Kobus – Prezes Polskiej Izby Motoryzacji
  • Maciej Mazur – Dyrektor Generalny Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności
  • Bartosz Mielecki – Dyrektor Zarządzający Polską Grupą Motoryzacyjną
  • Paweł Wideł – Prezes Związku Pracodawców Motoryzacji i Artykułów Przemysłowych

Naszym zadaniem jest nie narzekać, tylko szukać rozwiązań i działań, a także Waszych rekomendacji, jeśli chodzi o działania na arenie europejskiej, które uchronią nas albo przynajmniej zredukują negatywne skutki wysokich ceł” – powiedział Premier Donald Tusk podczas spotkania z przedstawicielami branży motoryzacyjnej.

Polityka celna pozostaje dziś w gestii Komisji Europejskiej. Szef rządu przekazał, że tym w tygodniu będzie rozmawiać z liderami Unii Europejskiej, w tym z szefową Komisji Europejskiej oraz z premierami i prezydentami największych państw UE, na temat wspólnych reakcji Unii wobec amerykańskich decyzji. A rekomendacje od przedstawicieli branży motoryzacyjnej mogą stanowić podstawę dla dalszych działań na poziomie europejskim w obronie polskiego przemysłu motoryzacyjnego.

Minister Rozwoju i Technologii Krzysztof Paszyk zapewnił, że Polska pozostaje bardzo aktywnym uczestnikiem forum europejskiego od początku pojawienia się kwestii ceł. Przypomniał, że wczoraj odbyła się rada unijnych ministrów odpowiedzialnych za handel.

Z jednej strony dyskusja dotyczyła bezpośrednich skutków wynikających z relacji Unii, jako obszaru celnego ze Stanami Zjednoczonymi, ale też w kontekście branży motoryzacyjnej. Z jednej strony dyskusja dotyczyła bezpośrednich skutków wynikających z relacji Unii, jako obszaru celnego ze Stanami Zjednoczonymi, ale też w kontekście branży motoryzacyjnej. Sporo uwagi poświęcono skutkom zewnętrznym […]. Sytuacja jest już w tej chwili monitorowana, żeby tym dodatkowym, negatywnym skutkom zapobiegać” – zapewnił szef resortu rozwoju.

Minister Finansów Andrzej Domański odniósł się do wpływu decyzji amerykańskiej administracji dotyczącej nałożenia ceł na szereg państw, w tym Unię Europejską. Zaznaczył, że cła te będą miały istotny wpływ na światową gospodarkę. Jak dodał, zmiany te już zaczynają być widoczne w ostatnich dniach na rynkach finansowych. To z kolei wskazuje na rosnące obawy związane z przyszłością globalnej gospodarki.

Dla Polski eksport do Stanów Zjednoczonych jest istotny. Stany Zjednoczone to nasz 8. największy rynek eksportowy. W tak zwanej wartości dodanej to 2. największy rynek eksportowy. Dlatego chcemy spotkać się z przedstawicielami tych sektorów naszej gospodarki, które stanowią silnik napędowy polskiego eksportu. Z całą pewnością branża motoryzacyjna jest właśnie takim sektorem” – powiedział Andrzej Domański.

W ostatnich latach Polska stała się atrakcyjnym miejscem dla inwestorów z branży motoryzacyjnej. Branża odpowiada za 8% PKB i daje pracę ok. 400 tys. osób (wg danych ZUS). To drugi największy sektor w Polsce pod względem obrotów. Produkujemy w kraju zarówno podzespoły, jak i całe pojazdy osobowe i ciężarowe.

Przedstawiciele sektora zwrócili uwagę, że branża motoryzacyjna w Polsce nie jest monolitem. Motoryzacja w Polsce to nie tylko duże fabryki produkujące samochody, ale także rozbudowany system firm zajmujących się produkcją części, obejmujący zarówno małe i średnie przedsiębiorstwa, jak i ogromne korporacje.

Wprowadzenie ceł z 3 kwietnia, w tym 25% ceł na importowane samochody i lekkie ciężarówki, spowodują pewne perturbacje dla polskiego przemysłu. […] Ich wprowadzenie pośrednio stanie się odczuwalne ze względu na to, że jest część samochodów, które są eksportowane do Stanów. To jest nie więcej niż milion samochodów rocznie, ale jednak mimo wszystko wpływa to istotnie na polską gospodarkę” – mówiła Minister Przemysłu Marzena Czarnecka.

Sytuacja na rynkach globalnych ma kluczowe znaczenie dla kondycji nastawionego na eksport przemysłu motoryzacyjnego. W 2024 roku z UE do USA trafiło 757 654 pojazdów o wartości 38,9 mld euro, a w drugą stronę – 169 152 pojazdy za 7,8 mld euro.

Komentarz branży motoryzacyjnej po spotkaniu z premierem

Podczas spotkania Bartosz Mielecki, Dyrektor Zarządzający Polskiej Grupy Motoryzacyjnej, zwrócił uwagę, że polski przemysł to nie tylko producenci samochodów – to jest ogromna rzesza polskich firm, które są dostawcami części do pojazdów. Przedstawił też różnorodne skutki nowych ceł dla polskich firm:

  • Bezpośredni wpływ na firmy eksportujące do USA (niektóre z nich odnotowały w Q1 spadek obrotów z USA nawet o 38%!)
  • Pośrednie skutki dla dostawców części do produktów trafiających na rynek amerykański
  • Neutralność dla firm niezwiązanych z rynkiem USA, które mogą nawet poprawić swoją konkurencyjność w Europie

Bartosz Mielecki przedstawił konkretne postulaty, które znacząco mogłyby poprawić sytuację polskich firm z branży motoryzacyjnej, w tym:

  • utworzenie przy Premierze RP rady monitorującej wpływ ceł na sektor motoryzacyjny, która powinna też wypracować długofalową strategię dla polskiego przemysłu motoryzacyjnego
  • promowanie solidarności gospodarczej w UE i wspieranie protekcjonizmu współpracy oraz ograniczenie nieuczciwej konkurencji przez firmy spoza Unii
  • mądre wspieranie ekspansji polskich firm na nowe rynki poza UE i USA
  • wykorzystanie wolnych mocy produkcyjnych sektora motoryzacyjnego na potrzeby polskiego przemysłu obronnego

Na zakończenie spotkania materiał zawierający wszystkie postulaty PGM został przekazany Premierowi.

Prezes Związku Pracodawców Motoryzacji i Artykułów Przemysłowych Paweł Wideł tak skomentował efekty spotkania z premierem Donaldem Tuskiem na swoim profilu na LinkedIn:

Dzisiejsze spotkanie w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w sprawie reakcji Polski na amerykańskie cła na samochody i części do ich produkcji było ważnym wydarzeniem. Po pierwsze, nie pamietam spotkania branży motoryzacyjnej z Premierem Tuskiem. Po drugie, przy jednym stole zasiedli ministrowie od finansów, gospodarki i przemysłu. Po trzecie, spotkanie odbyło się przy udziale sześciu branżowych organizacji reprezentujących szerokie spektrum branży motoryzacyjnej. Dla mnie najważniejszym rezultatem spotkania, poza omówieniem sytuacji związanej z taryfami prezydenta Donalda Trumpa i rekomendacjami co do reakcji na ich wprowadzenie, była obietnica stworzenia zespołu do spraw motoryzacji. Taki zespół, nasz polski Automotive Task Force, może być platformą dialogu pomiędzy silosami w administracji państwowej a szeroko rozumianą branżą motoryzacyjną. Kluczową sprawą jest bowiem wykorzystanie tego trudnego momentu dla branży do stworzenia nowej strategii dla przemysłu motoryzacyjnego w Polsce. Nowa strategia musi odpowiedzieć na pytanie co powinniśmy i co musimy zrobić, aby przemysł motoryzacyjny pozostał kołem zamachowym polskiej gospodarki. „Naszym zadaniem jest nie narzekać, tylko szukać rozwiązań i działań, a także Waszych rekomendacji, jeśli chodzi o działania na arenie europejskiej, które uchronią nas albo przynajmniej zredukują negatywne skutki wysokich ceł” – powiedział Premier Donald Tusk podczas spotkania z przedstawicielami branży motoryzacyjnej. Wydaje się, że słowa Premiera Tuska otwierają drzwi do dialogu„.

Dialog w Komisji Europejskiej

Również we wtorek 8 kwietnia br. szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen spotkała się z przedstawicielami kluczowych firm motoryzacyjnych, aby omówić skutki amerykańskich ceł na europejskie samochody. Wymiana poglądów koncentrowała się na zebraniu opinii branży oraz propozycji dotyczących najbardziej efektywnej reakcji Unii Europejskiej na te działania.

Uczestnicy spotkania wyrazili poważne obawy co do szerszych konsekwencji wprowadzenia amerykańskich ceł, zwłaszcza ryzyka przekierowania handlu. Podkreślali niepewność, jaką te środki wprowadzają w zintegrowanych łańcuchach dostaw – szczególnie w sektorze motoryzacyjnym – które funkcjonują po obu stronach Atlantyku i stanowią podstawę obecnych modeli biznesowych.

Wyrazili poparcie dla obniżenia ceł po obu stronach w ramach wynegocjowanego porozumienia – ścieżki, za którą opowiada się Komisja Europejska. Uczestnicy spotklania podzielili się także swoimi opiniami na temat możliwości ograniczenia barier pozataryfowych między UE a USA w sposób korzystny dla obu stron. Zachęcali Komisję Europejską do przyspieszenie działań ujętych w Planie Działań dla sektora motoryzacyjnego.

Plan Komisji Europejskiej dla rynku motoryzacyjnego

Źródło: Komisja Europejska, Kancelaria Premiera RP

Zdjęcie: Kancelaria Premiera

 

Chcesz być na bieżąco z informacjami? Obserwuj nas w wiadomościach Google:

belka Wiadomości Google